Na kevlarach ROW-u Rybnik w przyszłym sezonie pojawi się... słonik. Ma to związek z pozyskaniem nowego, ważnego dla klubu sponsora. Najciekawszy jest jednak fakt, że mowa o firmie z Gdyni, bo mowa o podmiocie Cargo Port. Krzysztof Mrozek zapowiada kolejne wzmocnienia budżetu.
Dla kibiców zima to przestój i odpoczynek od żużla, ewentualnie czas na wspomnienia zakończonego sezonu. W klubach natomiast praca wre cały rok i działacze często podkreślają, że to jeden z najbardziej intensywnych okresów. Nie inaczej jest w Rybniku, gdzie udało się pozyskać nowego sponsora „głównego”. To jednak nie koniec wzmocnień.
Interesujący jest fakt, że ROW Rybnik będzie wspierać firma… z Gdyni. Mowa o Cargo Port z charakterystycznym słonikiem w logo. Z logo wiąże się kolejny ciekawy wątek – symbol nowego sponsora ROW-u znajdzie się w przyszłym sezonie na kevlarach rybniczan. Niebieski słoń pojawi się na piersi zawodników z Rybnika. Niebiesko-pomarańczowy herb zagości też na obszyciach motocykli.
To nie koniec nowin z Rybnika. Okazuje się, że duży sponsora znad morza nie będzie w nazwie ROW-u. Klub pracuje nad pozyskaniem partnera tytularnego, z którym porozumienie jest według Krzysztofa Mrozka o krok od finalizacji. – Druga dobra wiadomość jest taka, że pozyskanie tak znakomitego sponsora, jak Cargo Port nie blokuje nam rozmów dotyczących pozyskania sponsora tytularnego. Rozmowy są daleko posunięte, a o finale poinformujemy jak tylko uda się zamknąć temat – mówi prezes w rozmowie z klubowymi mediami.
Niebawem powinniśmy poznać wieści na temat składu rybniczan na nowy sezon. Po zamieszaniach związanych z umową Andreasa Lyagera, ROW Rybnik miał nieco utrudnione zadanie. Na Śląsk po kilku latach przerwy wróci Brady Kurtz, dołączyć do zespołu ma także Patrick Hansen. Krystian Pieszczek i Patryk Wojdyło przedłużyli umowy. Niewiadomą pozostaje piąta karta, być może z Falubazu uda się wypożyczyć Jana Kvěcha.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!