Nieprzyjemne informacje dotarły do nas od brytyjskich fanów czarnego sportu. Otóż w ostatnim czasie skradziono sprzęt zmarłego Danny'ego Ayresa. Rodzina jest załamana i prosi o pomoc w jego odnalezieniu.
Informacje o śmierci reprezentanta Wielkiej Brytanii dotarły do nas pierwszego dnia lutego. Nie podano publicznie do wiadomości, jakie były przyczyny śmierci niespełna 34-letniego zawodnika, który w sezonie 2020 miał reprezentować barwy wicemistrzów SGB Premiership – Ipswich Witches oraz zespołu startującego w SGB Championship – Scunthorpe Scorpions.
Kilka dni później odbyły się ceremonie pogrzebowe, a na Wyspach planowano, że w czerwcu uda się przeprowadzić zawody ku pamięci Ayresa. Plan storpedował jednak koronawirus, choć w kuluarach mówi się, że w Anglii będą dążyć do tego, by Memoriał Danny'ego Ayresa został rozegrany w późniejszym terminie.
Z Wysp dotarły jednak przykre wieści. Otóż skradziono motocykle oraz sprzęt, który Danny po sobie zostawił. Rodzina prosi, że jeśli ktoś ma informację na temat lokalizacji sprzętu, tożsamości złodziei, lub chciałby po prostu pomóc w poszukiwaniach to proszony jest o kontakt z rodziną.
Aktualizacja (07.06.2020, godz. 10:57)
Rodzina Ayresa poinformowała, że udało się odnaleźć motocykl Danny'ego, który trafił już do rodziny.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!