Do kuriozalnych scen doszło podczas indywidualnych mistrzostw Rosji w ice speedwayu. Najlepsza trójka turnieju we Wiatskich Poljanach otrzymała w nagrodę... karabiny maszynowe.
Ostatni raz, kiedy oglądaliśmy Rosjan na arenie międzynarodowej to luty 2022. Po pierwszej rundzie mistrzostw Europy w Sanoku, liderujący wówczas Dmitrij Solannikow i Władimir Fadiejew zostali zdyskwalifikowani. W drugim turnieju w Tomaszowie Mazowieckim już ich nie było, a wszystko za sprawą zbrodniczej agresji Rosji na Ukrainę. Z oczywistych względów od tamtej pory nie dopuszcza się zawodników z tego kraju nie tylko do rozgrywek ice speedway’a, ale również każdych międzynarodowych zmagań także klasycznej odmiany żużla. Niekiedy słychać w środowisku żale wylewane przez niektórych zawodników, że są oni pozbawieni szans udziału w mistrzostwach Europy czy świata. Jak pokazują obrazki, takie które miały miejsce chociażby w miniony weekend, dyskwalifikacja Rosjan jest w pełni uzasadniona.
Karabiny maszynowe dla najlepszej trójki. Wręczało je… małe dziecko
Kuriozum do kwadratu. Tak można pomyśleć, czytając ten nagłówek. Niestety jednak to prawda. Za zawodnikami turniej w ramach mistrzostw Rosji. Zawody odbyły się na stadionie lodowym we Wiatskich Poljanach. Zwyciężył Nikita Bogdanow, który przed dyskwalifikacją rajderów z kraju agresora zanosił się na kandydata do zdominowania światowego ice speedway’a. Za nim uplasowali się znani z cyklu Grand Prix Dinar Walejew i Dmitrij Kołtakow. Cała wspomniana trójka otrzymała w nagrodę… karabiny maszynowe. Co ciekawe, wręczało je wyznaczone przez desygnowaną do tego osobę dziecko. Na oko 7, może 8 lat. Gdyby ktoś nie wierzył, można to zobaczyć w nagraniu z transmisji internetowej, która dostępna jest w serwisie YouTube. Wydaje się, że to niemożliwe, a jednak. „Witamy w Rosji!”.
Tłumaczeniem lokalna wytwórnia
W sieci nietrudno znaleźć komentarze oburzonych kibiców. Zawrzało również na szwedzkich forach, gdzie pisze się o międzynarodowym ice speedway’u. Rosjanie jednak tłumaczą ten fakt lokalnym sponsorem. We Wiatskich Poljanach, gdzie odbywały się zmagania, mieści się wytwórnia broni, która podarowała owe egzemplarze karabinów w ramach sponsoringu. Jednak wobec toczącej się inwazji wojennej przeciwko Ukrainie i ginących codziennie niewinnych ludziach, takie sceny to istne kuriozum. Zawodnicy dumnie trzymający „kałachy” w rękach i celebrujący triumf to obrazki wręcz nie do wiary. To jednak nie pierwsza taka sytuacja w rosyjskim ice speedway’u. W klasycznym żużlu również nie brakowało prowojennych szczegółów. Pamiętamy chociażby o zgrupowaniu kadry w Bałakowie, gdzie na plastronie celowo zmieniono liczbę dwa na literę „Z”. Symbol ten oznacza on jak wiadomo inwazję na Ukrainę, który prezentowany był na czołgach, czy innych pojazdach wojskowych.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!