Niedobre informacje dobiegają do nas z Niemiec. Podczas czwórmeczu międzynarodowego rozgrywanego z Neustadt/Donau groźny upadek zaliczył Sebastian Niedźwiedź.
Początkowo drużynę Polski na te zawody mieli stworzyć juniorzy Falubazu, ale względem awizowanego zestawienia doszło do jednej zmiany. Szansę na pościganie się zamiast Norberta Krakowiaka dostał 22-letni Sebastian Niedźwiedź. On ten weekend miałby wolny z powodu odwołania meczu Speedway Wandy Kraków, której barwy reprezentuje jako „gość”. Świeżo upieczony senior nie będzie jednak wspominać tych zawodów zbyt dobrze.
W ostatnim biegu dnia Niedźwiedź zaliczył groźnie wyglądający upadek. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że klasyczny tor w Neustadt/Donau w ogóle nie posiada zewnętrznych band – granice owalu wyznaczają chorągiewki. Drewniane ogrodzenie znajduje się kilkanaście metrów dalej. Do zawodnika wyjechała karetka, a obsługa medyczna załadowała go na nosze i zabrała do szpitala.
Z informacji jakie nam przekazano wiemy, że żużlowiec jest mocno poobijany, a w chwili obecnej czeka go szereg badań, które mają wykluczyć złamania i urazy.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!