Optibet Lokomotiv Daugavpils jest kolejnym zespołem w serii Rzutem oka, gdzie skupiamy się na ocenianiu kadr drużyn po okienku transferowym. Poprzedni sezon drużyna zakończyła na czwartej pozycji. W oknie transferowym postanowiła wzmocnić się ciekawymi nazwiskami. Oto podsumowanie składu łotewskiej ekipy.
Łotysze (Jewgienij Kostygow, Daniił Kołodinski, Kjastas Puodżuks): 4
Krajowa formacja Optibet Lokomotivu Daugavpils wygląda bardzo solidnie. Jewgienij Kostygow to dziewiętnasty zawodnik poprzedniego sezonu, który był niezwykle silnym punktem swojej drużyny w domowych spotkaniach. Łotysz w dalszym ciągu jest bardzo młodym żużlowcem i rozwija swoje umiejętności. Drugim krajowym zawodnikiem będzie prawdopodobnie Daniił Kołodinski dla którego będzie to pierwszy sezon w gronie seniorów. Ostatni "juniorski rok" zakończył ze średnią na poziomie 1,300 pkt/bieg. Pomimo tego, że w dowodzie miał 21 lat to kilka spotkań rozegrał pod numerami seniorskimi. Nie powinien zatem mieć problemów z przejściem w wiek dorosłego żużlowca. Łotysz jest także 10 juniorem świata. W obwodzie Nikolaj Kokin dysponuje jeszcze także Kjastasem Puodżuksem, który jednak walczy z kontuzją i nie wiadomo czy rozpocznie sezon podobnie jak reszta zawodników. Wiele wskazuje zatem na to, że w Lokomotivie Daugavpils będzie pełnić funkcję zawodnika rezerwowego.
Obcokrajowcy (Nick Morris, Rene Bach, Adam Ellis, Arsłan Fajzulin): 3,5
Zarówno Nick Morris jak i Rene Bach wracają po przerwie do startów w Polsce. Pierwszy z nich błysnął swoimi umiejętnościami w 2018 roku, gdy w barwach Stali Rzeszów był jednym z ojców sukcesu jakim było zdobycie Drużynowego Mistrzostwa II Ligi. Od tego czasu minęły jednak trzy lata. W tym czasie Australijczyk wystąpił w Polsce jeszcze w trzech meczach w 2019 roku. W dwunastu biegach w barwach ROWu Rybnik wylegitymował się średnią na poziomie 1,583 pkt/bieg. Jego występy można było oglądać przede wszystkim w lidze angielskiej. Tam spisywał się nieźle,a średnia na poziomie 1,947 pkt/bieg może dawać łotewskim fanom nadzieję na całkiem dobre wyniki. Rene Bach od 2. Ligi Żużlowej odpocznie nieco krócej, bo ostatni raz oglądać go mogliśmy przed rokiem w barwach OK Bedmet Kolejarza Opole. Sezon 2020 skończył ze średnią na poziomie 2,085 pkt/bieg. To wprawdzie było dopiero czwartym wynikiem w drużynie, ale dwunastym w całej lidze. Zaskakujący zatem bardzo był fakt, że Duńczykowi nie udało znaleźć się pracodawcy w tegorocznych rozgrywkach. Teraz jednak wraca i z pewnością może być bardzo groźny. Kolejnym zawodnikiem w kadrze karminowo-białych jest Adam Ellis. Brytyjczyk nie ma szczęścia do startów w polskiej lidze. Przez dwa pierwsze sezony w Polsce miał kontrakt w drużynie z Ostrowa Wielkopolskiego. Tam był solidnym zawodnikiem, lecz nie był pierwszym wyborem trenera Mariusza Staszewskiego. Pełnił tam bardziej rolę zawodnika rezerwowego. W 2019 roku podpisał kontrakt z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Tam odjechał ledwie pięć wyścigów i nie zdobył ani jednego punktu. Gdy wszystko wskazywało na to, że sezon 2020 będzie przełamaniem w jego karierze doznał kontuzji, która wykluczyła go z rywalizacji do końca sezonu, a przecież rywalizację rozpoczął od kompletu punktów z zespołem z Opola. Rzeszowianie w Adamie Ellisie pokładali ogromne nadzieje w tym roku szczególnie po tym, jak ze składu drużyny wypadł Andriej Karpow. Ten ponownie jednak odbił się od ściany. Brytyjczyk nie był w stanie wywalczyć sobie miejsca w składzie rzeszowskiej ekipy, a gdy już otrzymywał szansę to zawodził. Lokomotiv będzie dla niego nowym rozdaniem i kolejną szansą na to, żeby zabłysnąć w Polsce. Arsłan Fajzullin to zawodnik, który co ciekawe ma większy staż w Polsce niż choćby Adam Ellis. Mowa tu jednak o stażu jako czasie, który minął od pierwszego występu w polskiej lidze. W 2016 roku miał okazję do startów w barwach Kolejarza Opole w domowym spotkaniu z pilską Polonią. To był jednak jedyny występ Rosjanina w rozgrywkach ligowych w naszym kraju. Od tego momentu pomimo kontraktów w różnych klubach nie otrzymał on szansy od swojego pracodawcy. Czy tym razem będzie w stanie przebić tym co ma do zaoferowania kogoś z pozostałej trójki stranieri i wywalczyć skład?
Juniorzy (Ricard Ansviesulis, Artiom Juhno, Ernest Matjuszonok, Nikita Kaulin, Maris Strelcow, Rudolf Sprogis, Markus Maximus Lill): 4
Młodzieżowcy to od zawsze bardzo silna broń w talii Nikolaja Kokina. Odejście Francisca Gusta z pewnością obniżyło jednak siłę rażenia tej formacji. Nadal możemy natomiast ujrzeć w tym składzie ciekawe i silne nazwiska jak choćby Ricard Ansviesulis czy Ernest Matjuszonok. Łotysze postawili także na egzotykę. W składzie karminowo-białych znalazło się miejsce dla Markusa Maximusa Lilla. Jest to pierwszy estończyk w polskiej lidze, a pod okiem tak znakomitego szkoleniowca jak Nikolaj Kokin może bardzo dużo zyskać. To wielka chwila dla estońskiego żużla. Być może za kilka lat będziemy mogli w Europie ekscytować się zawodnikiem z kolejnej nacji tak, jak od kilku lat Francuzami za sprawą Davida Bellego i Dimitri Berge.
Średnia: 3,83
Skład Optibet Lokomotivu Daugavpils jest bardzo solidny. Jest to ciekawe połączenie łotewskich talentów oraz zawodników po przejściach, którzy wracają do jazdy w polskiej lidze. Zakontraktowanie takich nazwisk jak Morris, Bach czy Ellis to z pewnością ryzyko, ale może przynieść wiele pożytku dla zespołu, bo każdy z nich pokazywał, że w 2. Lidze Żużlowej radzi sobie znakomicie. Łotysze kolejny rok budują swoją kadrę z naciskiem na rozwój swoich zawodników. Warto zaznaczyć, że poza Kjastasem Puodżuksem najstarszy z nich jest Jevgienij Kostygow, który ma 25 lat. Wszyscy z nich są zatem zawodnikami, którzy mogą się jeszcze rozwinąć i za kilka lat być siłą łotewskiego a moze nawet światowego speedway’a.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!