Pod dużym znakiem zapytania stała przyszłoroczna formacja juniorska ROW Rybnik. Teraz już wiemy, że pierwszy z nich pochwalił się nową umową.
Chlebowski zostaje
Jako pierwszy pozostaniem w Rybniku pochwalił się Lech Chlebowski. Nie miał on w tym roku zbyt dużej ilości do jazdy w pierwszym zespole, lecz zaliczył ogromny progres. Na treningach mógł liczyć na pomoc ówczesnego kapitana – Grzegorza Zengoty co jak widać zaprocentowało. Kibice, którzy zdecydowali się przyjść na pierwsze treningi i te pod koniec sezonu z pewnością to zauważyli. Sam Chlebowski nawet nieźle zaczął turniej jubileuszowy. Co prawda był to jedyny bieg, który ukończył, lecz nie odstawał dużo od Kowalskiego, Chmiela czy Lidseya. Później jednak znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie i ów zawody skończył w karetce.
Z niezłej strony pokazał się także tydzień później w Otwartych Mistrzostwach Śląska. W pierwszym biegu przeszarżował i wpadł w prowadzącego Halkiewicza za co został wykluczony. Ostatecznie zawody skończył z dorobkiem siedmiu punktów co było wynikiem lepszym np. od Mateusza Dula czy Kacpra Szopy.
Długoletnie umowy
Od dość dawna jest mówione, że ROW zawiera ze swoimi młodzieżowcami umowy do końca wieku juniora. Jednak niektórzy z nich otrzymują także oferty z innych zespołów. Wtedy Krzysztof Mrozek może zażądać nie dość, że ekwiwalentu za wyszkolenie to jeszcze opłaty za zerwanie kontraktu przed jego zakończeniem.
Nie wiadomo jaka przyszłość czeka Pawła Trześniewskiego. Ma on co prawda także kontrakt do 21 roku życia, lecz pomiędzy nim a prezesem panują dość napięte nastroje. Jeszcze w lipcu, po zawodach eliminacyjnych MIMP nie chciał dyskutować o swojej przynależności klubowej. Tak samo wyglądało to później. Wiadomo jednak, że od bardzo dawna kusi go Betard Sparta Wrocław. W poniedziałek wrocławianie ogłosili kadrę, w której co prawda nie było 17-latka, lecz to może się zmienić w każdym momencie. Na przeszkodzie dotychczas stoją warunki postawione przez prezesa ROW-u. Zobaczymy co wyniknie z tej sagi.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!