Za nami już ostatnia runda otwartych mistrzostw Holandii na trawie. Zwycięzcą całego cyklu zgodnie z przewidywaniami został Romano Hummel. Niesamowita seria zwycięstw biegowych Holendra została jednak przerwana.
Niewiarygodne zawody
Podczas zawodów w Uithuizen mieliśmy przeróżne historie. Po raz kolejny zawody stanęły pod znakiem zapytania ze względu na opady deszczu które miały miejsce aż do godziny 18. Przypomnijmy że zawody zaczynały się o 19:00. Organizatorom udało się jednak doprowadzić nawierzchnie do jazdy, jednak pracę torowe trwały nawet podczas prezentacji. Zawodnicy wyjeżdżali do niej na motorach i robili jedno honorowe kółko, wśród wciąż pracujących maszyn, na drugim łuku.
Podczas gdy zawodnicy wyjeżdżali do pierwszego biegu w klasie side car, na tor wyjechała również para Anthony Sarrailh oraz Benjamin Gregoire, którzy swój start mieli dopiero w następnym biegu. Szybko okazało się że silnik maszyny Francuzów zaczął się palić. Ku kuriozum okazało się, że służba techniczna zapomniała rozstawić gaśnic na łukach. Na szczęście szybko jedna z osób funkcyjnych po nią pobiegła.
Po rundzie zasadniczej na tor wyjechały ciągniki na kosmetykę toru. Kosmetyka ta trwała jednak zbyt długo, a jeden z ciągników zbyt mocno zaorał pierwszy łuk do tego stopnia że powstała na nim dość spora dziura. Skutkowało to przeciągnięciem się jeszcze bardziej równania, i sporym stresem organizatorów o dalszą część zawodów. Po następnych 15 minutach intensywnych prac udało się dojść do ładu z łukiem. Gdy traktory zjeżdżały już z toru okazało się że to nie koniec problemów, bowiem uszkodzeniu uległa maszyna startowa. Jeden z masztów przestał odpowiadać na komendy wieżyczki sędziowskiej. Problem ten ku radości organizatorów i kibiców udało się w miarę szybko rozwiązać.
Ostatnia dość zabawną sytuację mieliśmy podczas podium. Osoba wyczytująca wyniki pomyliła zasady i na najniższy stopień podium zaprosiła Romano Hummela, a na drugi Jannicka de Jonga. O ile sam spiker i Romano byli nie świadomi, to Jannick był nie omylny i szybko ”przegonił” Hummela na swoje miejsce.
Kolejny zawodnik z kontuzją
Podczas drugiego biegu głównego turnieju doszło do dość źle wyglądającego wypadku, który zresztą mogą państwo obejrzeć na naszym kanale na YT. W biegu tym perfekcyjnym startem popisał się Jannick de Jong, jednak znacznie gorzej było z startem Romano. Zwiastowało to nie małe emocje, które zresztą kibice otrzymali. Te pozytywne zostały jednak przerwane na drugim łuku drugiego okrążenia. Błąd popełnił wtedy ścigający rywala Hummel, a jego leżącej już maszyny nie zdołał ominąć Henry van der Steen. Z impetem uderzył głową i ramieniem w bandę łamiąc ją. Oboje zawodnicy wstali o własnych siłach, lecz faworyt zawodów opuścił tor w karetce. Po badaniach u sprawcy upadku nie stwierdzono złamań i pozwolono mu na dalszą walkę o mistrzostwo. Gorzej oględziny lekarskie wyszły van der Steena, u którego stwierdzono złamanie obojczyka. Jednak gdy spojrzymy na jego upadek i na to jak wyglądała banda, można śmiało powiedzieć, że na szczęście skończyło się „tylko” na obojczyku.
Kontuzja Henrego z pewnością sprawia nie mały problem dla organizatorów IMŚ na długim torze, bowiem większość stawki jest już zastąpiona z powodu kontuzji, a rezerwy na światowym poziomie również zaczynają się kończyć.
Sensacyjnie sporo walki i sensacyjny zwycięzca
Piątkowe zawody w Uithuizen były nie lada gratką dla kibiców, za sprawą dobrego toru nadającego się do wspaniałej walki. Niemal że każdy bieg elektryzował i rozpalał do czerwoności kibiców czarnego sportu. Walki sporo nawet mieliśmy w rywalizacji wózków bocznych, które nie raz uchodzą za te w których jedzie się od startu do mety, a od święta ma się mijanki.
Dość niespodziewanym zwycięzca ostatniej rundy IM Holandii został Jacob Bukhave, który wykorzystał swój perfekcyjny start, oraz poobijanie Romano Hummela, po upadku w pierwszym biegu. Nie wpłynęło to jednak na wyniki klasyfikacji generalnej. Przewaga punktowa Miki Meijera nad Jacobem była bowiem wystarczająca, aby zapewnić sobie podium cyklu. Warto jednak zaznaczyć że Duńczyk zakończył udział w cyklu na czwartek pozycji pomimo absencji w pierwszej rundzie w Vries.
Wyniki 5 rundy Dutch Open w Uithuizen:
Side car:
1. Wilfred Detz / Wendy Arling (Holandia) (5,5,5,5) 20 + 1 miejsce w finale
2. Sven Holstein / Natascha Bartlett (Holadnia) (4,5,4,5) 18 + 2 miejsce w finale
3. Mike Frederiksen / Desiree Holstein (Dania) (4,4,5,4) 17 + 3 miejsce w finale
4. Dave Carvill / Kim Kempa (Wielka Brytania) (3,3,5,4) 15 + 1 miejsce w biegu ostatniej szansy + 4 miejsce w finale
5. Dennis Frederiksen / Jorgen Qvistgaard (Dania) (4,3,2,3) 12 + 2 miejsce w biegu ostatniej szansy + 5 miejsce w finale
6. Markus Brandhofer / Sandra Mollema (Niemcy) (5,4,3,4) 16 + U w finale
7. Olivier Möller / Linda Frohbös (Niemcy) (2,2,2,3) 9 + 3 miejsce w biegu ostatniej szansy
8. Jan Kempa / Sina Stickling (Niemcy) (3,W,3,2) 8 + D w biegu ostatniej szansy
9. Patrick Hermanns / Sonja Dreyer (Niemcy) (2,1,1,3) 7 + 5 miejsce w biegu ostatniej szansy
10. Klaas Kregel / Emiel Bruins (Holandia) (1,2,2,1) 6 + 4 miejsce w biegu ostatniej szansy
11. Anthony Sarraihl / Benjamin Gregoire (Francja) (-,1,0,2) 3
12. Bart Schuiling / Kees Woortmeijer (Holandia) (1,1,W,1) 3
Czołówka klasyfikacji generalnej :
1. Wilfred Detz (Holandia) (20,25,25,25) 95
2. Dave Carvill (Wielka Brytania) (19,12,16,17) 64
3. Olivier Möller (Niemcy) (22,13,18,9) 62
4. Mike Frederiksen (Dania) (0,13,18,20) 51
5. Dennis Frederiksen (Dania) (11,16,10,13) 50
Solo A:
1. Jacob Bukhave (Dania) (5,6,6,5) 22 + 1 miejsce w finale
2. Romano Hummel (Holandia) (W,6,6,6) 18 + 2 miejsce w finale
3. Jannick de Jong (Holandia) (6,5,5,6) 22 + 3 miejsce w finale
4. William Kruit (Holandia) (2,2,4,5) 13 + 2 miejsce w biegu ostatniej szansy + 4 miejsce w finale
5. Mika Meijer (Holandia) (6,4,4,4) 18 + 1 miejsce w biegu ostatniej szansy + 5 miejsce w finale
6. Thomas Valladon (Francja) (4,5,5,3) 17 + 3 miejsce w biegu ostatniej szansy
7. Nigel Hummel (Holandia) (3,4,3,4) 14 + 4 miejsce w biegu ostatniej szansy
8. Chad Wirtzfeld (Wielka Brytania) (5,3,3,3) 14 + ns w biegu ostatniej szansy
9. Kevin Glorie (Holandia) (4,3,2,2) 11
10. Henry van der Steen (Holandia) (-,-,-,-) 0 (nie zdolny do jazdy)
Czołówka klasyfikacji generalnej:
1. Romano Hummel (Holandia) (30,30,30,23) 113
2. Jannick de Jong (Holandia) (24,28,27,26) 105
3. Mika Meijer (Holandia) (20,22,14,20) 76
4. Jacob Bukhave (Dania) (-,17,25,28) 70
5. Henry van der Steen (Holandia) (20,18,20,0) 58
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!