Za nami kolejny finał Speedway Grand Prix 3. W 2025 roku zawody odbywały się w czeskiej Pradze.
![]()
Piątkowego popołudnia na stadionie Marketa w Pradze, odbyły się zawody rangi Speedway Grand Prix 3. Nowym mistrzem świata został , który był klasą dla samego siebie i zasłużenie triumfował.
Wyrównana walka reklamą sportu
W zawodach wystąpiło szesnastu najlepszych zawodników do lat 16. Wyłonieni zostali oni w dwóch rundach półfinałowych, które rozegrane zostały na torze w słoweńskim Krško. Jedynym „biało-czerwonym” był w tym turnieju Maksymilian Kostera.
Polak fenomenalnie zaczął walkę o najwyższe cele. Już w pierwszej gonitwie dnia zwyciężył zostawiając w pokonanym polu m.in aktualnego medalistę tych mistrzostw – Beau Bailey’a. Australijczyk przed rozpoczęciem tej rywalizacji był jednym z faworytów do złotego medalu. Obok niego zestawić z pewnością można było Coopera Rushena. Brytyjczyk podobnie jak Bailey stracił punkty już na początku. Lepszy od niego w wyścigu czwartym okazał się Elias Jamil.
Od pierwszych biegów kapitalnie prezentował się Carlos Gennerich. Niemiec pewnie wygrał swoje pierwsze dwa starty i był samodzielnym liderem zawodów. Trudny początek zanotował Makar Lewiszyn. Młodszy brat Marko zaliczył dwa bolesne upadki. W gonitwie jedenastej po walce z Baileyem wywrócił się Zorko. Słoweniec długo nie podnosił się z toru, jednak ostatecznie nic złego nie stało się z jego zdrowiem. Po dwóch seriach startów pięć punktów miało czterech zawodników: Cerjak, Zorko, Kostera i Rushen. Oni gonić mieli liderującego Gennericha.
Trzecia seria wyścigów zmieniła nieco klasyfikację turnieju. Pierwsze punkty stracił Carlos Gennerich, przez co Niemiec stracił przodownictwo na rzecz Coopera Rushena. Ku wielkiej radości miejscowych widzów w walce o złoty medal był wciąż Adam Nejezchleba, który podobnie jak Gennerich miał na tym etapie zawodów 7 „oczek”. Tyle samo miał również reprezentant Polski – Maksymilian Kostera. Wiele odpowiedzi w walce o najwyższy stopień podium mógł dać wyścig numer piętnaście. Wtedy zmierzyć się ze sobą mieli Gennerich i Rushen.
Upadkiem w trzynastym rozdaniu punktowym upadł Kostera. W tamtym momencie wydawało się, że już na pewno Polak nie zdobędzie medalu, jednak w kolejnych biegach wyniki jeszcze bardziej spłaszczyły różnice punktowe. Wspominany wyżej wyścig piętnasty niczego nie wyjaśnił, a nawet jeszcze bardziej wyrównał walkę o złoto. Pedersen wygrał z Rushenem i Gennerichem. Dzięki temu na czoło stawki przesunęli się właśnie Pedersen oraz ku zaskoczeniu Amerykanin – Nicolas Hohlbein. Rywalizacja była na tyle wyrównana, że szansę na medal przed ostatnią serią startów miało aż dziesięciu żużlowców!
Ostateczna batalia o złoto dla Pedersena
Pierwsze rozdanie punktowe finałowej serii padło łupem Gregora Zorko, który dzięki tej wygranej bardzo zbliżył się do walki o medal. Nerwowo było w kolejnej gonitwie, gdzie z powodu nierównego startu przerywano rywalizację. Presji nie udźwignął Hohlbein, który nie zdobył nawet punktu w swoim wyścigu i stracił szansę na medal. Pewny krążka był już Cerjak z jedenastoma punktami.
Autostradę do złota miał Pedersen. Wystarczyło tylko i aż wygrać wyścig dziewiętnasty. Duńczyk wykorzystał swoją szansę i wygraną przypieczętował zdobycie mistrzostwa świata.
Tylko jeden punkt w ostatnim wyścigu dnia wywalczył Elias Jamil. W związku z tym pewny srebra był już Cerjak. O brąz w gonitwie dodatkowej wystąpić mieli Gennerich, Bailey, Zorko i Rushen.
W nim ciekawą walkę stoczyli Gennerich i Bailey. Górą był Australijczyk, który zdobył swój drugi medal Speedway Grand Prix 3 w ciągu dwóch sezonów.
Wyniki
1. Villads Pedersen (0,3,3,3,3) 12
2. Sven Cerjak (2,3,1,2,3) 11
3. Beau Bailey (1,W,3,3,3) 10+3
4. Carlos Gennerich (3,3,1,1,2) 10+2
5. Cooper Rushen (2,3,3,0,2) 10+1
6. Gregor Zorko (3,2,0,2,3) 10+0
7. Nicolas Hohlbein (2,2,2,3,0) 9
8. Adam Nejezchleba (2,2,3,1,1) 9
9. Elias Jamil (3,1,2,2,1) 9
10. Maksymilian Kostera (3,2,2,W,1) 8
11. Marek Ziman (1,1,0,3,2) 7
12. Brady Landon (D,D,2,2,2) 6
13. Janek Konzack (1,1,1,1,1) 5
14. Nate Smith (1,0,W,1,0) 2
15. Karel Průša (D,1,0,0,0) 1
16. Makar Lewiszyn (W,U,1,0,0) 1
17. Petr Marek ) 0
Bieg po biegu:
1. (68,28) Kostera, Nejezchleba, Bailey, Pedersen
2. (68,55) Zorko, Hohlbein, Smith, Landon (D)
3. (68,37) Gennerich, Cerjak, Konzack, Lewiszyn (W)
4. (69,53) Jamil, Rushen, Ziman, Průša (D)
5. Cerjak, Kostera, Ziman, Landon (D)
6. (68,95) Gennerich, Nejezchleba, Jamil, Smith
7. (67,26) Pedersen, Hohlbein, Průša, Lewiszyn (U)
8. (68,92) Rushen, Zorko, Konzack, Bailey (W)
9. (68,94) Rushen, Kostera, Lewiszyn, Smith (W)
10. (68,77) Nejezchleba, Landon, Konzack, Průša
11. (67,14) Pedersen, Jamil, Cerjak, Zorko
12. (68,01) Bailey, Hohlbein, Gennerich, Ziman
13. (69,57) Hohlbein, Jamil, Konzack, Kostera (W)
14. (69,07) Ziman, Zorko, Nejezchleba, Lewiszyn
15. (67,82) Pedersen, Landon, Gennerich, Rushen
16. (67,92) Bailey, Cerjak, Smith, Průša
17. (70,03) Zorko, Gennerich, Kostera, Průša
18. (69,42) Cerjak, Rushen, Nejezchleba, Hohlbein
19. (68,11) Pedersen, Ziman, Konzack, Smith
20. (68,53) Bailey, Landon, Jamil, Lewiszyn
21. (68,78) Bailey, Gennerich, Rushen, Zorko
Sven CerjakAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
FINAŁ Indywidualnego Pucharu Polski 85-140cc w Wawrowie
Puchar MACEC w Pardubicach
4. runda Extraligi w Žarnovicy
