Scunthorpe Scorpions wykorzystują słabość Poole Pirates. Eddie Wright Raceway była świadkiem równego spotkania, które zakończyło się minimalnym zwycięstwem gospodarzy. Ryan Douglas zapewnił punkty po fenomenalnym manewrze.
Scunthorpe Scorpions nie mają aż tak fantastycznej serii, jak w zeszłym sezonie. Drużyna Roba Godfrey’a stopniowo zbiera punkty, aby dostać się do fazy play-off. Ryan Douglas, Jake Allen czy Tero Aarnio dają z siebie wszystko, co przekłada się potem na dobre występy drużyny.
Poole Pirates nie mają dobrego okresu. Danny King jest tłem samego siebie. Były zawodnik m.in. PSŻ-u Poznań ma problemy z punktowaniem w Premiership czy dla samych mistrzów SGB Championship. Leicester Lions dobitnie pokazują, że ten sezon należy do nich. Szansa na odkupienie miała miejsce na Eddie Wright Raceway.
Douglas i Lambert otwierają show
Słabą postawę Danny’ego Kinga obrazuje fakt, że Ryan Douglas i Simon Lambert pokonali byłego mistrza Wielkiej Brytanii na 5:1. Drew Kemp również musiał uznać wyższość rywali. Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk mógł jedynie oglądać kewlary Jordana Palina i Connora Coles’a. Gospodarze nie dali sobie wyrwać prowadzenia w początkowej fazie spotkania.
Po piątym biegu, Poole Pirates tracili do przeciwników aż dziesięć punktów. Sygnał do ataku dali Steve Worrall i Ben Cook. Para ta pokonała Tero Aarnio oraz Connora Coles’a, co zmotywowało gości do walki. Kolejne podwójne zwycięstwo to zasługa Drew Kempa i Zacha Cooka. Strata zmalała do czterech punktów.
Emocjonująca końcówka
Wiele działo się na torze. Zawodnicy tasowali się pozycjami, czasem nawet wychodząc poza granice zasad. Ostatecznie doszło do remisu w trzynastym biegu zawodów. Czternasty zaważył na ostatecznym wyniku. Wpierw Connor Coles stracił panowanie nad motocyklem i upadł. Sędzia go wykluczył, ale do kolejnego ubytku doszło podczas startu do powtórki. Ben Cook, a dokładnie jego silnik, odmówił posłuszeństwa. Australijczyk nie zmieścił się w limicie czasu. Jake Allen swobodnie pokonał Nathana Ablitta. O wszystkim miał zadecydować ostatni bieg.
Jake Allen objął prowadzenie, wyprzedzając parę gości (Danny King – Steve Worrall). Ryan Douglas poszedł tropem swojego rodaka. Na końcu drugiego łuku, przeszedł on na prowadzenie poprzez tradycyjne przycięcie do krawężnika. Goście nie mieli jednak zamiaru odpuścić. Szybko wyprzedzili Allena, a Douglas czuł ich oddech do ostatniego metra. Ostatecznie wynik 45:44 pozwolił Scunthorpe Scorpions na zdobycie trzech punktów. Jeden jedzie do domu wraz z Poole Pirates.
Ryan Douglas zdobył trzynaście punktów. Wtórował mu Jake Allen, który zdobył ich jedenaście. Liderem gości został Steve Worrall z dwunastoma „oczkami”.
Wyniki(za speedwayupdates.proboards.com):
Scunthorpe Scorpions: 45
1. Ryan Douglas (3,3,3,1,3) 13
2. Simon Lambert (2*,0,1,0) 3+1
3. Zaine Kennedy (0,2*,1,1) 4+1
4. Jake Allen (2,3,3,3,0) 11
5. Tero Aarnio (2,1,2,3) 8
6. Connor Coles (2*,0,0,W/U) 2+1
7. Jordan Palin (3,1*,0,0) 4+1
Poole Pirates: 44
1. Danny King (1,0,1,2,2) 6
2. Zach Cook (0,1,2*,3) 6+1
3. Steve Worrall (3,3,2,3,1*) 12+1
4. Ben Cook (1,2*,1*,W) 4+2
5. Richard Lawson (3,2,2,0) 7
6. Drew Kemp (1,1*,3,0,2*) 7+2
7. Nathan Ablitt (D,0,-,2) 2
Bieg po biegu:
1. Douglas, Lambert, King, Z.Cook 5:1 (5:1)
2. Palin, Coles, Kemp, Ablitt (D) 5:1 (10:2)
3. Worrall, Allen, B.Cook, Kennedy 2:4 (12:6)
4. Lawson, Aarnio, Palin, Ablitt 3:3 (15:9)
5. Allen, Kennedy, Z.Cook, King 5:1 (20:10)
6. Douglas, Lawson, Kemp, Lambert 3:3 (23:13)
7. Worrall, B.Cook, Aarnio, Coles 1:5 (24:18)
8. Kemp, Z.Cook, Lambert, Palin 1:5 (25:23)
9. Allen, Lawson, Kennedy, Kemp 4:2 (29:25)
10. Douglas, Worrall, B.Cook, Lambert 3:3 (32:28)
11. Z.Cook, Aarnio, King, Coles 2:4 (34:32)
12. Worrall, Kemp, Kennedy, Palin 1:5 (35:37)
13. Aarnio, King, Douglas, Lawson 4:2 (39:39)
14. Allen, Ablitt, Coles (W/U), B.Cook (W/2min) 3:2 (42:41)
15. Douglas, King, Worrall, Allen 3:3 (45:44)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!