Za nami 14 pełnych emocji kolejek w 1. Lidze Żużlowej. Po nich poznaliśmy już spadkowicza, chociaż wychodzi na to, że PSŻ Poznań wcale nie był najsłabszą drużyną.
Co prawda beniaminek ze stolicy Wielkopolski zdołał wygrać w zaledwie czterech spotkaniach, to pozostawił za sobą świetne wrażenie. Tylko raz bowiem nie zdołali przekroczyć bariery czterdziestu punktów, a było to starcie na torze zdecydowanie najsilniejszej drużyny w lidze – Enea Falubazu Zielona Góra. Wtedy mecz zakończyli z dorobkiem 37 punktów, co i tak jest trzecim najlepszym wynikiem. Za „ładne” porażki niestety punktów nie dają, a „Skorpionów” nie zobaczymy na pierwszoligowych torach w kolejnym sezonie. Udane występy sprawiają jednak, że gdy spojrzymy na punkty zdobyte w meczach to InvestHousePlus PSŻ zameldowałby się nawet w fazie play-off!
Zdobywali bowiem średnio 43.07 punktu na mecz, co jest wynikiem lepszym od Trans MF Landshut Devils oraz H. Skrzydlewska Orła Łódź. To właśnie łodzianie byli zdecydowanie najsłabsi w tym sezonie, lecz ostatecznie zdołali się utrzymać. Ciężko wskazać kluczowy moment dla każdej z tych dwóch ekip. Dla Orła z pewnością jest to „szczęśliwe” zwycięstwo w przerwanym meczu na torze w Ostrowie Wielkopolskim. U poznaniaków natomiast mogła to być natomiast decyzja o wypożyczeniu do Piły Adriana Cyfera, a nie Adriana Gały. Ten pierwszy przerasta poziomem najniższy szczebel rozgrywkowy, zaś ten drugi okazał się być koniem trojańskim powodując upadki nie tylko swoje, ale i kolegów.
Co ciekawe jest to jedyna zmiana w tabeli rozgrywek pod tym względem. Warto jednak zwrócić uwagę na przewagę zielonogórzan nad pozostałymi ekipami. Zdobywają na mecz średnio ponad 6,5 punktu więcej od drugiej Abramczyk Polonii, a podczas spotkań na domowym owalu przekraczają aż 55 punktów. Tę statystykę podbił ostatni mecz zielonogórzan z ROW-em Rybnik, gdzie wygrali 65:25. Był to także najwyższy wynik w fazie zasadniczej, a oprócz niego tylko pięciokrotnie mecze kończyły się różnicą wyższą niż 20 punktów. Aż czterokrotnie były to pojedynki z udziałem Enea Falubazu, jedynym wyjątkiem zaś był mecz Ostrovii z Landshut Devils.
Pogromy były, ale liga jest niezwykle wyrównana
64% (36 meczów) kończyło się wynikiem w granicach dziesięciu punktów. Czternaście razy różnicą maksymalnie dwudziestu punktów, zaś ani razu natomiast nie padł remis. Tym samym jest to wynik lepszy niż ten, który odnotowaliśmy w PGE Ekstralidze. W fazie zasadniczej najbardziej zapracowanymi zawodnikami byli Duńczycy i Francuz. Nicolai Klindt, Dimitri Bergé, Patrick Hansen i Jonas Seifert-Salk na torze pojawiali się aż 73 razy, lecz najwięcej punktów zdobył z nich ten pierwszy. Wiemy jednak, że mimo obecności Zdunek Wybrzeża Gdańsk w fazie play-off, to tego wyniku już nie poprawi. W ostatnim meczu brał bowiem udział w groźnym karambolu, czego efektem jest złamanie kręgu C3 w dwóch miejscach.
14 kolejek nie wystarczyło jednak, by znaleźć jednego najskuteczniejszego zawodnika w rozgrywkach. Wiktor Przyjemski i Przemysław Pawlicki wspólnie piastują pierwszą lokatę ze średnią na poziomie 2.463 punktu na bieg po 67 biegach. Spośród sklasyfikowanych zawodników z kolei najmniej odjechanych biegów (29) ma… Luke Becker, który w ciągu tego sezonu już dwukrotnie musiał pauzować z powodu kontuzji. Najbardziej koleżeńskim zawodnikiem jest natomiast… kolejny z zawodników Enea Falubazu Zielona Góra – Rohan Tungate, który aż 22 razy przekraczał linię mety za plecami swojego kolegi z drużyny.
lp. | Nazwa klubu | Średnia Ogólna | Średnia Domowa | Średnia Wyjazdowa |
---|
1. | Enea Falubaz Zielona Góra | 52.21 | 55.71 | 50.71 |
2. | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 45.57 | 49.14 | 42.00 |
3. | Arged Malesa Ostrów | 45.50* | 47.28 | 43.71 |
4. | ROW Rybnik | 43.93 | 45.71 | 42.14 |
5. | Zdunek Wybrzeże Gdańsk | 43.21 | 44.86 | 41.57 |
6. | InvestHousePlus PSŻ Poznań | 43.07 | 45.29 | 40.71 |
7. | Trans MF Landshut Devils | 42.93 | 47.57 | 38.29 |
8. | H. Skrzydlewska Orzeł Łódź | 41.57* | 41.86 | 41.29 |
* mecz #OSTLOD dokończony remisami
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!