Oficjalnie ponownie skurczyła się kadra ebebe PSŻ-u Poznań. „Skorpiony” zdecydowały się na wypożyczenie do Kolejarza Opole Emila Breuma, który przed rokiem był bohaterem drużyny walczącej o awans. Prezes klubu podkreśla, że poznaniacy ani myślą na stałe rozstawać się z Duńczykiem, który ma się rozjeździć i wrócić do Poznania silniejszy.
![]()
U progu sezonu ebebe PSŻ Poznań spisuje się na miarę oczekiwań. Beniaminek 1. Ligi Żużlowej na swoim terenie jest groźny dla rywali, a na wyjazdach potrafi postawić trudne warunki. Wygląda na to, że zgodnie z przedsezonowymi typami, „Skorpiony” będą walczyć o utrzymanie, a ich pozycja w tej walce jest całkiem dobra. Na dodatek zespół mógł pozwolić sobie na wypożyczenia Adriana Cyfera i Emila Breuma. Oddanie Duńczyka do 2. Ligi Żużlowej ma być inwestycją przed kolejnym sezonem.
Inwestycja w przyszłość
Duński junior przed rokiem był bohaterem ebebe PSŻ-u Poznań. W finale 2. LŻ w Opolu Breum poprowadził drużynę do awansu. Teraz będzie jeździć na opolskim torze jako zawodnik gospodarzy. Poznaniacy jednak liczą na jego rychły powrót. – Traktujemy to wypożyczenie jako inwestycję w przyszłość. I to nie taką odległą – podkreśla Jakub Kozaczyk cytowany przez stronę internetową klubu. – Emil potrzebuje możliwości stałej ciągłej jazdy, stąd decyzja o przejściu zawodnika do Opola, w którym brakowało mocnego jeźdźca na pozycji U24 – wyjaśnia prezes.
Dodajmy, że Emil Breum pojawił się w Polsce w zeszłym sezonie i debiutował w U24 Ekstralidze w zespole GKM-u Grudziądz. Potencjał Duńczyka dostrzegł właśnie PSŻ Poznań, który zabiegał o wypożyczenie 21-latka. W tym sezonie jednak młodzieżowiec nie otrzymał szansy w Polsce i ścigał się głównie w ojczyźnie i imprezach indywidualnych. W środę w barwach Esbjerg Viking zdobył 10 punktów oraz dwa bonusy.
Lider za rok
Okazuje się jednak, że docelowo duński junior za rok ma być podstawowym zawodnikiem zespołu z Wielkopolski. – Chcemy, aby Emil był jednym z filarów naszej drużyny w przyszłym sezonie, dlatego poczyniliśmy już starania, aby w przyszłym roku Emil nadal rywalizował ze skorpionem na kevlarze. Jesteśmy na dobrej drodze ku temu, iż tak właśnie będzie – podkreśla Jakub Kozaczyk.
Emil Breum powędrował do Opola, bo Kolejarz od początku sezonu zmaga się ze sporymi problemami kadrowymi. W obliczu plagi kontuzji niemal przesądzony jest występ w niedzielnym meczu ze Startem Gniezno. Dzień wcześniej reprezentant kraju Hamleta będzie walczyć w eliminacjach do cyklu SGP 2 na torze w słoweńskim Krško.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
