Kolejne korekty w kalendarzu Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. Poznaliśmy nie tylko nową datę przełożonej dziewiątej rundy, ale zmianie uległ także termin finałowego turnieju.
Obecna edycja z całą pewnością jest najobficiej zmienna pod względem kalendarza. Problemy z pogodą czy w niektórych ośrodkach sprawiły, że tylko kilka rund rozegrało się w pierwotnym terminie. Przez pewien wydawało się również, iż tym razem cykl będzie „ucięty” i uda się rozegrać jedynie osiem imprez. Na szczęście z pomocą przyszło Carlos Casares i Bahía Blanca, biorąc na swoje barki dodatkowe dwa turnieje, wypełniając dzięki temu lukę po tych, którzy z różnych powodów odwołali zawody u siebie. Mowa tu mianowicie o ośrodkach w Bolívar oraz Carhué.
Na wtorek 6 lutego zaplanowano rozegranie przedostatniej, dziewiątej rundy czempionatu Ameryki Południowej. O ile zmagania w Bahía Blanca, gdzie rozegra się również finał, rozpoczęły się zgodnie z planem to przerwano je już po pierwszej serii startów. Na przeszkodzie organizatorom stanęły bowiem opady deszczu oraz burza.
Gdy po dłuższej chwili oczekiwania wydawało się, że warunki pogodowe zaczynają się normować, przystąpiono do kosmetyki toru, a także wysypania nowej nawierzchni. Niestety matka natura dała o sobie znać ponownie i cała wcześniejsza praca poszła na marne. Owal znowu zamienił się w małą rzeczkę, przez co próba wznowienia ścigania zakończyła się niepowodzeniem.
Zdecydowano zatem, że turniej odbędzie się w innym terminie. Poznaliśmy już nową datę, którą oficjalnie jest czwartek 8 lutego. Pełna lista startowa na te zmagania dostępna jest TUTAJ. Dodatkowo zmianie uległ dzień finałowej rundy i tak zamiast 14 lutego, medalistów poznamy 24 godziny wcześniej (13 lutego). Przypomnijmy również, że Nicolás Covatti w rozmowie z radiem Mitre potwierdził pozostanie w Argentynie już do końca mistrzostw.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!