5 lat trwała przygoda Przemysława Pawlickiego w ZOOLeszcz GKM-ie Grudziądz. 31-latek zdecydował się na występy w eWinner 1. Lidze Żużlowej. Przed rozstaniem z grudziądzkim klubem podziękował kibicom i pożegnał się z zespołem.
Takiego ruchu niewielu się spodziewało. Kiedy coraz częściej pojawiały się spekulacje dotyczące transferu do Cellfast Wilków Krosno, Przemysław Pawlicki osiągnął porozumienie ze Stelmet Falubazem. Klub z Zielonej Góry potwierdził, że za rok spróbuje ponownie wrócić do PGE Ekstraligi, a wychowanek Unii Leszno ma mu w tym pomóc. Dla Pawlickiego będzie to pierwszy sezon startów na zapleczu najlepszej ligi świata.
Takich ruch starszego z braci Pawlickich zaskoczył żużlowe środowisko. 31-letni żużlowiec przed rozstaniem z GKM-em nie zapomniał jednak pożegnać się z kibicami i zabrał głos w mediach społecznościowych. – Rozdział pisany z GKM-em dobiega końca. Spory kawał mojej sportowej kariery w Grudziądzu opiewał w wiele tych dobrych momentów, jak i również w te gorsze chwile. Temu wszystkiemu towarzyszyły ogromne emocje udzielające się nie tylko mi i innym zawodnikom, ale również i Wam kibicom. Z perspektywy czasu uważam, że było to ważne, ponieważ oznaczało, że wszystkim nam zależało – napisał na instagramie „Shamek”.
Przemysław Pawlicki opuszcza Grudziądz po pięciu sezonach spędzonych w GKM-ie. – Nie jestem w stanie każdemu z osobna podziękować, ale od siebie chciałbym dodać, że czuję się dumny z tego, że mogłem być częścią GKM-u. Dziękuję i do zobaczenia! – zakończył były uczestnik cyklu SGP.
Trudno nie zgodzić się z treścią posta Pawlickiego. W Grudziądzu miał dobre momenty, jak kapitalny ostatni mecz sezonu 2021, w którym zapewnił GKM-owi utrzymanie. Bywało też słabo, jak chociażby podczas fatalnego sezonu 2020, kiedy Pawlicki był najgorszym seniorem w lidze. Na początku przygody z klubem potrafił bardzo skutecznie punktować, przez pewien czas był nawet kapitanem zespołu. Jednak po dwóch kolejnych sezonach bez polotu obie strony postanowiły się rozejść.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!