Danny Ford pogodził się z odejściem Benjamina Basso. Promotor Poole Pirates zdecydował się wykorzystać sytuacje z Duńczykiem do tego, aby wykupić kontrakt Richarda Lawsona z Glasgow Tigers. Działacz jest przekonany, że powrót Basso jest obecnie nieosiągalny.
Temat Benjamina Basso wrzał wśród kibiców Poole Pirates. Fani nie byli szczęśliwi z faktu, że jeden z ważnych zawodników tak potraktował ich ulubiony zespół i odszedł do Glasgow Tigers. Danny Ford wielokrotnie wyrażał swoje zniesmaczenie całą sytuacją. Promotor zdecydował się na wykorzystanie odejścia Basso, aby pomóc swojemu zespołowi.
Richard Lawson to nowy zawodnik Poole Pirates. 35-latek wybrał ofertę od mistrzów SGB Championship i zrezygnował z jazdy dla Plymouth Gladiators. Lawson ma być liderem, który godnie zastąpi Rory'ego Schleina. Danny Ford postanowił podpisać z nim stałą umowę oraz wykupić jego kontrakt z rąk Glasgow Tigers. – Glasgow byli jego głównym zespołem i posiadali umowę. Kiedy dowiedzieliśmy się, że Basso do nich odchodzi to zapytaliśmy, czy istnieje możliwość zamiany – opowiada działacza na łamach Daily Echo. – Może to być trochę szokujące, że zamieniamy 21-latka na 35-latka, ale wiemy, że Lawson ma przed sobą jeszcze kilka lat rywalizacji na wysokim poziomie.
Jak to może wyglądać z powrotem Basso? Działacz jest przekonany, że Duńczyka możemy nie zobaczyć w kewlarze Poole Pirates, ale los może zmienić ową decyzje. – To jasne, że Basso nie ma w planach powrotu w przyszłości, ale sytuacja może się zmienić. Chcieliśmy skorzystać z takiej sytuacji i pozyskać mocnego zawodnika. Szybko dogadaliśmy się z Glasgow Tigers i możemy powitać Lawsona jako stałego członka Poole Pirates – kończy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!