W piątkowy wieczór czeka nas bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie i fazę play-off. Piąty Apator Toruń podejmie siódmą Unię Leszno.
Nagłe problemy Apatora
Nie ma co ukrywać, że drużyna toruńska jest ostatnimi czasy w dołku. Cztery porażki z rzędu zdają się potwierdzać tę tezę, że wśród większości zawodników panuje niemoc. Co prawda podopieczni Roberta Sawiny znajdują się obecnie na piątym miejscu, ale jest to tylko „oczko” przewagi nad szóstym GKM-em Grudziądz i Unią Leszno oraz trzy punkty nad zamykającymi tabelę Wilkami Krosno. Zwycięstwo w piątek zatem byłoby wskazane, ale do tego potrzebna jest dyspozycja nie tylko Emila Sajfutdinowa i Roberta Lambeta. Przeciwko Włókniarzowi zdecydowanie lepiej zaprezentował się już Patryk Dudek, u którego ostatni okres był krótko mówiąc do zapomnienia.
W czwartek niespodziewanie pojawiła się informacja, że w zespole „Aniołów” dojdzie do debiutu. W składzie wyjściowym Apatora pojawi się Nicolai Heiselberg. Jest to o tyle ciekawe, że Duńczyk ma zastąpić Wiktora Lamparta, który miał nabawić się urazu ręki. Przypomnijmy, że niespełna 18-latek jest w tym sezonie stałym uczestnikiem cyklu SGP 2 i na co dzień oprócz ligi duńskiej ściga się w U24 Ekstralidze.
Leszczynianie także muszą jeszcze zaczekać
Unia ostatni raz ze zwycięstwa mogła cieszyć się w … czwartej kolejce. Wtedy to ekipa prowadzona przez Piotra Barona pokonała u siebie właśnie toruński Apator 49-41. Nikt nawet nie zakładał w tamtym momencie, że będzie to początek dramatu wśród „Byków”. Kontuzje Chrisa Holdera, Grzegorza Zengoty, Nazara Parnitskyi’ego i Janusza Kołodzieja momentalnie osłabiły zespół, a w międzyczasie na ratunek przybył Adrian Miedziński.
Na piątkowe starcie w awizowanym zestawieniu ponownie pojawił się Janusz Kołodziej, lecz jak dobrze pamiętamy, w poprzedniej kolejce za kapitana Unii stosowana była ZZ-tka. Decyzja o występie „Koldiego” najpewniej zostanie podjęta tuż przed zawodami. Woli walki temu zespołowi nie można jednak odmówić, wystarczy spojrzeć chociażby na ich wyjazdowy pojedynek w Częstochowie, gdzie mimo składu w większości złożonego z młodzieżowców gospodarze do jedenastego wyścigu prowadzili ledwie czteroma punktami i odskoczyli dopiero w końcówce.
Do kogo uśmiechnie się szczęście i kto pierwszy przełamie ostatnią złą passę? Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z pojedynku toruńsko-leszczyńskiego. Start do pierwszego wyścigu zaplanowano na godzinę 18. Kliknij, by zobaczyć układ par.
Awizowane składy:
For Nature Solutions Apator Toruń
9. Robert Lambert
10. Paweł Przedpełski
11. Patryk Dudek
12. Wiktor Lampart
13. Emil Sajfutdinow
14. Krzysztof Lewandowski
15. Mateusz Affelt
16.
Fogo Unia Leszno
1. Bartosz Smektała
2. Janusz Kołodziej
3. James Pearson
4. Jaimon Lidsey
5. Adrian Miedziński
6. Damian Ratajczak
7. Antoni Mencel
8.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!