Kolebka brytyjskiego speedwaya, Brandon Stadium w piątek 17 kwietnia miał spłonąć. To na nim do 2016 roku, ścigali się zawodnicy klubu Coventry Bees. Według informacji jakie udostępnia straż pożarna i oficerowie śledczy, wynika, że pożar wybuchł przez podpalenie.
Pióropusze białego dymu pokazały się nad stadionem wczesnym popołudniem w piątek. Ogień został podłożony na śmietnisku przy stadionie. Na miejsce zostało wezwanych sześć samochodów gaśniczych, jedna samochodowa drabina oraz samochody zabezpieczenia technicznego.
– Chyba już czas pogodzić się ze śmiercią tego stadionu oraz marzeniami o uratowaniu tego miejsca. Jestem absolutnie zrezygnowana i zdruzgotana. Chodzę na ten stadion od małego. Zamknięcie było smutną stratą dla żużlowej społeczności. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się uratować nasz stadion, ale czas pokazuje, że przegranie tej walki jest nieuniknione. Dzisiejszy pożar jest jednym z wielu działań, które ma doprowadzić do śmierci tego toru. Nie jesteśmy w stanie w taki sposób zabezpieczyć tego miejsca, by podobne sytuacje się nie zdarzały. Ogólnie rzecz biorąc, jest to powolna i bolesna śmierć stadionu, który kiedyś kochaliśmy. Tyle miłych wspomnień. To po prostu bardzo smutne – powiedziała Donna Tully, działaczka, która walczy o uratowanie historycznego Brandon Stadium.
Działający przy akcji strażacy zmuszeni byli do zniszczenia części stadionu. Co ciekawe, lokalni działacze, najzagorzalsi fani lokalnego klubu nie tracą nadziei i chcą zniszczoną trybunę postawić na nowo! – Nie traćmy nadziei. Zdajemy sobie sprawę, że straż pożarna musiała "położyć" trybunę na ziemię, ale faktem jest, że Brandon jest najlepszym miejscem do powrotu żużla. Możemy tą zniszczenia ponownie odbudować – napisał Jeff Davies na Twitterze.
Chociaż straż pożarna nie komentuje wcześniejszych przyczyn pożarów na pustym stadionie, to dowiadujemy się, że ostania próba przez podpalaczy miała miejsce w marcu, gdzie załogi straży wezwano do małego pożaru w głównym budynku. Do wzniecenia ognia użyto wtedy krzeseł, starych opon i śmieci.
Na Brandon Estates, od końca sezonu 2016, nie odbyły się żadne zawody żużlowe ani wyścigi samochodowe. Teren na którym znajduje się stadion, jest niezwykle atrakcyjny dla developerów. Tajemnica poliszynela jest to, że to właśnie oni starają się o zrujnowanie Brandon Stadium.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!