W sobotę miały odbyć się oba finały Drużynowych Mistrzostw Europy. O ile ten w Gdańsku doszedł do skutku w nominalnym terminie, to ten pardubicki musiał zostać przełożony.
Wszystko przez opady deszczu, które zaatakowały całe miasto. Od czwartku padało, wobec czego nawierzchnia nie była zdatna do użytku i jeszcze w piątek zdecydowano się przesunąć zawody na inny termin. Zbyt dużo czasu na jego rozegranie nie było od samego początku. Terminem rezerwowym była niedziela, lecz to powodowało spore problemy dla klubów w Polsce, które mają rozegrać swoje pojedynki. Tydzień później ma odbyć się „Wielki Finał” DME, który wyłoni najlepszy zespół w Europie. Pewni udziału w niemieckim Stralsund są gospodarze. Dołączą do nich zwycięzcy Finałów A i B oraz lepszy zespół z drugiego miejsca.
Pierwotnym terminem rezerwowym tej imprezy była niedziela. Wiele osób wątpiło, że uda doprowadzić się tor do jazdy, lecz jak się okazuje gospodarze chcą się podjąć tego zadania. Początek zawodów zaplanowano bowiem na godzinę 9:30. Zawodnicy zatem tuż po skończeniu imprezy w Pardubicach będą gnali na mecze w Polsce. Najwięcej czasu będzie miał Mikkel Michelsen, którego Tauron Włókniarz zwieńczy niedzielne ściganie. Do przejechania będzie miał jednak ponad 380 kilometrów. Przed sporym wyzwaniem staną także Daniel Bewley, Adam Ellis, Tom Brennan czy Eduard Krčmář. W podobnej sytuacji może znaleźć się Jan Kvéch, którego nie widzieliśmy jednak w awizowanym zestawieniu ROW-u Rybnik.
Składy na „Finał B” Drużynowych Mistrzostw Europy w Pardubicach:
Wielka Brytania:
1. Daniel Bewley
2. Adam Ellis
3. Tom Brennan
4. Richie Worrall
17.
Dania:
5. Mikkel Michelsen
6. Rasmus Jensen
7. Frederik Jakobsen
8. Andreas Lyager
18. Emil Breum
Czechy:
9. Jan Kvéch
10. Eduard Krčmář
11. Petr Chlupač
12. Václav Milik
19. Daniel Klíma
Ukraina:
13. Marko Lewiszyn
14. Witalij Łysak
15. Stanisław Ogrodnik
16. Nazar Fedorczuk
20. Nazar Parnicki
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!