Benjamin Basso znalazł zatrudnienie w polskich rozgrywkach. Duńczyk został wypożyczony do Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Przed nim bardzo trudne zadanie, jak na debiutanckie spotkanie.
Poważna kontuzja Adriana Miedzińskiego zszokowała żużlowe środowisko. Do zawodnika płyną słowa wsparcia, a spora ilość kibiców gromadzi się w celu wspólnej modlitwy. Abramczyk Polonia Bydgoszcz nie może jednak zawiesić swoich ligowych występów. Przed bydgoszczanami ciężkie wyzwanie, które będzie wymagać sporego poświęcenia.
W składzie pojawiła się luka. Polonia nie ma kolejnego polskiego seniora, który mógłby startować na wysokim poziomie. Jedyna opcja to ustawienie młodzieżowca, aby spełnić wymóg dwóch polskich seniorów w składzie. Bydgoszczanie zwrócili swoją uwagę na rynek transferowy, a szczególnie na jedno nazwisko. Benjamin Basso to młody reprezentant Kraju Hamleta. 21-latek bryluje na torach SGB Premiership, SBG Championship oraz Speedway-Ligaen. W swoim drugim sezonie na Wyspach Brytyjskich został kluczowym zawodnikiem Peterborough Panthers oraz najlepszym żużlowcem Glasgow Tigers. Podczas ostatniej rundy SGP 2, odbywającej się na trudnym torze w Cardiff, Basso stanął na podium zawodów wraz z Mateuszem Cierniakiem oraz Kevinem Juhlem Pedersenem.
Benjamin Basso ma ważną umowę ze SpecHouse PSŻ Poznań, ale od dwóch lat nie wystąpił w jakimkolwiek spotkaniu poznańskiego zespołu. Duńczyk zostaje zatem rzucony na głęboką wodę. Jego debiutanckie spotkanie przypadnie w najtrudniejszym momencie dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Drużyna Jacka Woźniaka musi odrobić aż dwadzieścia punktów straty do Falubazu Zielona Góra. Trzeci zawodnik cyklu SGP 2 słynie z dobrego momentu startowego. W meczach ligi brytyjskiej wielokrotnie pokazywał, że nie jest mu obca rywalizacja na dystansie. Najsłynniejsza pogoń to mecz dla Poole Pirates. Wówczas rywalami ekipy mistrzów SGB Championship byli Leicester Lions.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!