W piątkowe popołudnie w Rzeszowie odbyła się specjalna konferencja, na której podpisano umowę ze sponsorem tytularnym. Nie ma jednak żadnego zaskoczenia.
Nazwa pod jaką „Żurawie” wystąpią w 2. Ekstralidze nie będzie się różnić od tej, którą widzimy od dwóch sezonów. Texom bowiem włączył się w sponsoring tytularny pod koniec roku 2021. W ówczesnym okienku transferowym działacze pochwalili się nie tylko nowymi zawodnikami, a także pozyskaniem dużego sponsora. Współpraca z firmą budowlaną układa się jednak na tyle dobrze, że od tamtej pory podpisali dwie kolejne umowy. W ubiegłym roku razem wywalczyli także awans na zaplecze PGE Ekstraligi, a teraz czeka ich wspólna walka o kolejne sukcesy. Texom jest także jednym ze sponsorów Tobiasza Musielaka, który umieścił ich logo na centralnej części indywidualnego kewlaru w poprzednim roku. Co ciekawe był on także w kolorze firmy.
Tym samym na nic się zdały sygnały podczas prezentacji. Tam bowiem Texom został przedstawiony jako sponsor strategiczny klubu, lecz w piątek doszło do podpisania umowy jako sponsora tytularnego. Michał Drymajło dla jednak o dobro klubu, a na szczególną uwagę zasługuje także wysoki jak na beniaminka budżet. Wstępnie wyniesie on około 8-9 milionów złotych, lecz w zależności od wyników może być to większa kwota.
Ekipa z Podkarpacia chce dołączyć do innych drużyn z tego regionu. Przez wiele lat Motor Lublin balansował pomiędzy 1. i 2. Ligą Żużlową, lecz odkąd klub przejął Jakub Kępa, to dołączył do ścisłej czołówki kraju, a teraz otwarcie mówi się, że mogą stać się dominatorami PGE Ekstraligi i tym samym nawiązać do rekordów kolejnych Drużynowych Mistrzostw Polski z rzędu. Zespół z Krosna także w ostatnich latach przeżywa renesans i zdołali wyjść z drugoligowego marazmu, a w ubiegłym roku rywalizowali nawet w PGE Ekstralidze. Zajęli jednak ostatnie miejsce i w nadchodzących rozgrywkach zobaczymy ich w tej samej lidze co Texom Stal Rzeszów.
Zespół „Żurawi” po raz kolejny został też autorem największej bomby transferowej. Do zespołu w listopadzie dołączył bowiem trzykrotny IMŚ, Nicki Pedersen. Działacze ufają też autorom awansu, a oprócz Duńczyka jedynym nowym seniorem jest Mateusz Świdnicki. Polak, który w sierpniu skończy 23 lata, będzie musiał jednak sobie wywalczyć miejsce w składzie, a na jego słabszą dyspozycję będzie czekać Jesper Knudsen, czyli trzeci z nowych nabytków. Texom Stal sezon rozpocznie od spotkania na domowym obiekcie. Do Rzeszowa przyjedzie bowiem H. Skrzydlewska Orzeł Łódź, lecz w klubie chcą powalczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. Kapitan stwierdził nawet, że stać ich na finał 2. Ekstraligi.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!