Za nami zaledwie kilka dni po rozpoczęciu nowego roku. To już jednak czas, gdy kibice zaczynają odliczać czas do pierwszych treningów i sparingów.
W Europie ściganie zazwyczaj kończy się wraz z przełomem września i października. Chwilę później z kolei swój sezon rozpoczynają w Australii i Ameryce, a reprezentanci tych krajów utrzymują rytm startowy przez cały rok. Nie inaczej jest aktualnie. Po zakończeniu zmagań Australijczycy udali się do domów, gdzie już na początku listopada w Mildurze odbyły się Mistrzostwa Stanu Victoria. Ów zawody padły łupem Jaimona Lidseya, który nie miał sobie równych. Od tamtej pory regularnie przeprowadzane są zawody, a wraz z początkiem roku rozpoczęliśmy zmagania w Indywidualnych Mistrzostwach kraju.
Dotychczasowymi liderami, jeśli chodzi o pierwsze wyjazdy na tor byli zawodnicy z Torunia. Działo się tak, dzięki jednemu z najnowocześniejszych stadionów świata — MotoArenie. Dzięki dachowi na niemal całej długości toru. Wobec tego nie muszą się martwić o opady, które spowodowałyby przemoczenie nawierzchni. Na obiekcie, który swoją premierę miał w 2009 roku odwoływanie zawodów to niesamowita rzadkość. W minionym sezonie po raz pierwszy w historii taka sytuacja miała miejsce.
Toruń znów pierwszy
Jeszcze miesiąc temu cała Polska była pod śniegiem a temperatury sięgały nawet -15 stopni Celsjusza. Później jednak przyszedł gwałtowny wzrost temperatur, a od kilku dni regularnie termometry sięgają dwucyfrowych wyników, lecz na plusie. To w połączeniu ze świecącym słońcem i bezchmurnym niebem spotęgowało w głowach kibiców myśli o pierwszych treningach na polskich owalach. Jak mogliśmy zaobserwować na niektórych mediach społecznościowych, znalazło to swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, a pierwsi polscy zawodnicy mają już za sobą pierwszy wyjazd na tor.
Jeszcze w pierwszym tygodniu stycznia na motocykl żużlowy weszli młodzieżowcy For Nature Solutions Apatora Toruń — Krzysztof Lewandowski oraz Mateusz Affelt. Nie był to jednak duży obiekt a miniżużlowy, na którym startują zawodnicy Stali Toruń. To właśnie z tej odsłony czarnego sportu wywodzi się Krzysztof Lewandowski. Tam wraz z Polonią Bydgoszcz sięgnął po trzy tytuły Drużynowego Mistrza Polski.
Za około dwa miesiące rozpoczną się regularne treningi całych drużyn. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych może to nastąpić nieco szybciej, lecz głód zawodników będzie większy, im dłużej będą musieli na niego zaczekać. Jednak wraz z rozpoczęciem roku zaczęło się odliczanie do pierwszych spotkań. Z tego powodu niektóre zespoły zaczęły prezentować swój plan sparingów. Na tę chwilę jako pierwsi wyjadą w Zielonej Górze, gdzie na 21 marca zaplanowano testmecz z Fogo Unią Leszno.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!