ZOOleszcz GKM Grudziądz dopiero co wywalczył historyczny pierwszy awans do fazy play-off. Podopieczni Roberta Kościechy rozgromili Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 60:30. Po meczu ogłosili przedłużenie współpracy ze swoim liderem.
Max Fricke spędza w Grudziądzu drugi sezon i przy Hallera 4 czuje się doskonale. W meczach domowych zdobywa 2,5 punktu na bieg, co jest jednym z najwyższych wyników w całej PGE Ekstralidze. W trakcie sezonu wiele się mówiło o potencjalnych przenosinach Australijczyka. Zainteresowana miała być między innymi Betard Sparta Wrocław. Jednak awans do fazy play-off i gwarancja dodatkowych spotkań przekonał Maxa Fricke’a do pozostania w kujawsko-pomorskim. ZOOleszcz GKM Grudziądz ogłosił, że Australijczyk w sezonie 2025 wciąż będzie występował w żółto-niebieskim kevlarze.
Max Fricke drugi sezon z rzędu był wyraźnym liderem zespołu Roberta Kościechy. W ubiegłym sezonie zakończył rozgrywki PGE Ekstraligi ze średnią 2,0 punktu na bieg. W obecnym sezonie jeszcze się poprawił, gdyż jego wynik wzrósł do 2,11 punktu na bieg. Są to dwa najlepsze rezultaty w ekstraligowej karierze Australijczyka. Fricke wcześniej ścigał się w barwach ROW-u Rybnik, Sparty Wrocław oraz Falubazu Zielona Góra. Jego najwyższa średnia w kevlarach tych zespołów wynosiła tylko 1,82 punktu na bieg. Było to w roku 2021, gdy Fricke jeździł w Zielonej Górze.
ZOOleszcz GKM Grudziądz planuje pozostawić trzon zespołu, który wywalczył pierwszy w historii awans do fazy play-off. Mówi się, że na Venture Industries Arenie pozostaną też Michael Jepsen Jensen i Wadim Tarasienko. Wciąż waży się przyszłość Jasona Doyle’a, który nie jest jeszcze skreślony przez zarząd grudziądzkiej drużyny. Niemal na pewno z GKM-em pożegna się Kacper Pludra. Dwudziestodwulatek notuje pierwszy sezon w gronie seniorów, ale nie jest to sezon udany. Wychowanek Fogo Unii Leszno jest zdecydowanie najgorszym seniorem w PGE Ekstralidze oraz najsłabszym sklasyfikowanym zawodnikiem najlepszej żużlowej ligi świata.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!