Z małym poślizgiem, ale się udało. Pod koniec maja na stadion w Częstochowie dotarły plandeki, które mają w tym sezonie zabezpieczać owal przy Olsztyńskiej przed opadami deszczu. Od 2022 roku posiadanie plandek jest obowiązkiem narzuconym przez Ekstraligę Żużlową.
Temat plandek wielokrotnie był poruszany zimą. Od sezonu 2022 wszystkie kluby PGE Ekstraligi muszą posiadać system odwodnienia liniowego na swoim torze. Konieczne są również płachty zabezpieczające owal przed opadami deszczu. O ile odwodnienie nie było dla klubów problemem, o tyle zakup plandek dostarczył pewnych kłopotów.
Włókniarz Częstochowa zamówił plandeki na czas, jednak nie zdążyły one dotrzeć pod Jasną Górę. Powodem był wybuch wojny w Ukrainie, gdzie firma przygotowująca osłony miała swoje zakłady produkcyjne. Ekstraliga Żużlowa wydłużyła termin odbioru nowego wyposażenia do końca maja. Plandeki dotarły na arena zielona-energia.com we wtorkowe popołudnie, 31 maja.
Na szczęście wszystkie dotychczasowe mecze Włókniarza udało się pojechać zgodnie z terminarzem. Plandeki przydałyby się jedynie przed meczem inauguracyjnym. Wówczas w Częstochowie padało przez kilka dni i choć udało się przygotować tor i odjechać spotkanie z Unią Leszno, to nawierzchnia była dość wymagająca. Dodajmy, że była to jak na razie jedyna domowa porażka podopiecznych Lecha Kędziory.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!