Patrick Hansen w spotkaniu z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski zdobył cztery punkty i bonus. Zawodnik nie był zadowolony ze swojego występu, bo po dobrym starcie bardzo dużo pozycji stracił na dystansie.
Patrick Hansen nie krył rozczarowania w związku ze swoim występem. Duńczyk bardzo skrytykował swoją jazdę, bo jak uważa po tak dobrych startach punktów powinien mieć więcej. – Cztery punkty i bonus to bardzo słaby wynik. Popełniałem masę błędów. Starty miałem dobre, ale kompletnie gubiłem się na trasie. Dalej nie za bardzo rozumiem jak mam tutaj jeździć. Cały czas uczę się tego toru i walczę dalej o to żeby było jak najlepiej.
Dla zawodnika Moje Bermudy Stali Gorzów sezon 2022 to zderzenie z najlepszą żużlową ligą świata. Choć pierwsze mecze pokazywały, że w Duńczyku drzemie potencjał na lepsze zdobycze to obecnie jego występy zdecydowanie nie napawają optymizmem. – To, że w Ekstralidze nie będzie łatwo to wiedziałem, ale po tak dobrych startach jak miałem to powinienem mieć tych punktów więcej. Dużo traciłem na dystansie, a normalnie nigdy mi się to nie zdarzało.
Hansen uważa, że fakt, iż uzyskał awans do PGE Ekstraligi z Arged Malesą Ostrów to już przeszłość, a on chce skupiać się na swoich występach i stawać się coraz lepszym. – Moja przygoda z Ostrowem Wielkopolskim to już historia. Ja chcę robić jak najwięcej punktów i jestem bardzo niezadowolony ze swojego wyniku. Cieszę się, że wygraliśmy i mam nadzieję, że ja też będę robić dokładać więcej oczek do dorobku zespołu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!