Enea Falubaz Zielona Góra przypieczętował triumf w ostatniej gonitwie spotkania w Ostrowie Wielkopolskim. Bohaterem gości został niepokonany Przemysław Pawlicki.
![]()
Ostrovia zaskoczyła rywala
Pierwsza seria ułożyła się zaskakująco. Już w drugim biegu za sprawą młodzieżowców Arged Malesa Ostrów wyszła na prowadzenie, a kolejne ciosy w biegu trzecim oraz podwójny triumf w czwartej gonitwie sprawił, że przewaga miejscowych wynosiła już osiem punktów. Kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim wpadli w euforię, a w sztabie Enea Falubazu natychmiast rozpoczęto taktyczne szachy – już w piątym biegu ogłoszona została pierwsza rezerwa taktyczna. W miejsce Rohana Tungate’a zgłoszono Przemysława Pawlickiego.
Rezerwa taktyczna wypaliła i zielonogórzanie o połowę zmniejszyli stratę, a w sektorze gości widać było radość. Ta nie trwała jednak długo. Ważny punkt w starciu z Luke’m Beckerem zdobył Sebastian Szostak, a w siódmej gonitwie ponownie z podwójnego triumfu cieszyli się fani biało-czerwonych. Przewaga zielonogórzan zmiejszyła się nieco po trzeciej serii, ale wynik 33:27 wciąż dawał zielonogórzanom możliwości taktyczne.
Falubaz zaczął się zbiżać
W jedenastym biegu Falubaz znacznie już zbliżył się do Ostrovii. Podwójne zwycięstwo sprawiło, że tracili do biało-czerwonych już tylko dwa „oczka”. Dwunasty bieg to pierwsze roszady taktyczne w wykonaniu Mariusza Staszewskiego. Trener Arged Malesy Ostrów desygnował do startu Jakuba Krawczyka w miejsce kiepsko spisującego się Grzegorza Walaska. Junior Ostrovii, który w czwartek ogłosił pozostanie w macierzystym klubie wygrał, a trzecie miejsce zajął Sebastian Szostak i przewaga gospodarzy ponownie wyniosła cztery punkty. Trzynasty bieg aż trzykrotnie był rozgrywany. Dwukrotnie trzeba było go powtórzyć po upadku Buczkowskiego. Za pierwszym razem sędzia uznał winnego jego upadku Szweda, Olivera Berntzona, natomiast za drugim już wykluczył Polaka. W dwuosobowej obsadzie biegu wygrał Rasmus Jensen, który pokonał Francisa Gustsa. W efekcie przed biegami nominowanymi Ostrovia prowadziła 40:37.
Falubaz na pierwsze prowadzenie wyszedł w czternastym biegu. Wówczas podwójne zwycięstwo nad parą Nielsen-Krawczyk przywiózł duet Rasmus Jensen i Krzysztof Buczkowski. W piętnastym biegu ponownie gospodarze musieli uznać wyższość przyjezdnych.
Perfekcyjny występ zanotował Przemysław Pawlicki i to on z dorobkiem 16+2 poprowadził do triumfu zielonogórzan. Miejscowi mogą być zadowoleni z postawy Olivera Berntzona i Jakuba Krawczyka, lecz nie wystarczyło to do zwycięstwa. Z pewnością więcej oczekiwano także od Grzegorza Walaska.
WYNIKI:
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski: 42
9. Tobiasz Musielak (1*,3,1,0) 5+1
10. Francis Gusts (3,2*,0,2,0) 7+1
11. Grzegorz Walasek (2,0,0,-,-) 2
12. Matias Nielsen (1,1,3,1,1) 7
13. Oliver Berntzon (3,2,3,W,1) 9
14. Jakub Krawczyk (3,2*,1,3,0) 9+1
15. Sebastian Szostak (1,1*,1) 3+1
Enea Falubaz Zielona Góra: 47
1. Przemysław Pawlicki (3,2*,3,3,3,2*) 16+2
2. Luke Becker (2,0,2*,2*,2,3) 11+2
3. Rasmus Jensen (0,3,2,3,3) 11
4. Rohan Tungate (1,-,0,-) 1
5. Krzysztof Buczkowski (0,1,2,W,2*) 5+1
6. Michał Curzytek (0,0,1*) 1+1
7. Maksym Borowiak (2,0,0) 2
8. Dawid Rempała NS
Bieg po biegu:
1. (67,34) Pawlicki, Walasek, Musielak, Jensen 3:3 (3:3)
2. (67,02) Krawczyk, Borowiak, Szostak, Curzytek 4:2 (7:5)
3. (66,43) Berntzon, Becker, Nielsen, Buczkowski 4:2 (11:7)
4. (65,67) Gusts, Krawczyk, Tungate, Curzytek 5:1 (16:8)
5. (66,17) Jensen, Pawlicki, Nielsen, Walasek 1:5 (17:13)
6. (65,52) Pawlicki, Berntzon, Szostak, Becker 3:3 (20:16)
7. (66,09) Musielak, Gusts, Buczkowski, Borowiak 5:1 (25:17)
8. (66,73) Berntzon, Jensen, Krawczyk, Tungate 4:2 (29:19)
9. (65,51) Pawlicki, Becker, Musielak, Gusts 1:5 (30:24)
10. (65,58) Nielsen, Buczkowski, Curzytek, Walasek 3:3 (33:27)
11. (65,44) Pawlicki, Becker, Nielsen, Musielak 1:5 (34:32)
12. (65,33) Krawczyk, Becker, Szostak, Borowiak 4:2 (38:34)
13. (66,16) Jensen, Gusts, Buczkowski (W), Berntzon (W) 2:3 (40:37)
14. (65,58) Jensen, Buczkowski, Nielsen, Krawczyk 1:5 (41:42)
15. (65,20) Becker, Pawlicki, Berntzon, Gusts 1:5 (42:47)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
