Szybciej, niż pierwotnie zakładano wyjadą na swój tor żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk. I to znacznie szybciej, bowiem o prawie tydzień. To oznacza, że nad morzem to ostatni tydzień zimowej przerwy.
Pierwsze sparingowe ściganie żużlowcy Zdunek Wybrzeża mają zaplanowane dopiero na 21 marca, gdy nad morze przyjedzie Car Gwarant Start Gniezno. By należycie przygotować się do sparingów i wjeździć się w nowy sezon, podopieczni Mirosława Berlińskiego na tor mieli wyjechać 15 marca. Ostatecznie zrobią to wcześniej, bowiem już 10 marca. – Prace trwają od kilku dni. Zimy praktycznie nie było i jeśli nic nas nie zaskoczy, na pierwsze jazdy nawierzchnia będzie elegancka. Tor został zbronowany, teraz jest układany i ubijany. To ważne, aby na pierwszych treningach tor był możliwie równy i bezpieczny, bez dziur – mówi trener na łamach serwisu sport.trojmiasto.pl.
Wszyscy doskonale pamiętają jak wyglądały pierwsze treningi czy sparingi kilka lat temu. Czasem zdarzało się, że i mecze ligowe rozgrywane były przy opadach śniegu. Teraz zima sprawia, że niektóre tory są już gotowe do jazdy w styczniu czy lutym. – Jeszcze za czasów trenera Gerarda Sikory w latach osiemdziesiątych zdarzyło się, że pierwsze kółka kręciliśmy jeżdżąc po wyżłobionych w śniegu rynnach. Z kolei lata później trzeba było razem z kibicami skuwać lód z toru. Teraz takie zimy praktycznie się nie zdarzają.
Oficjalna inauguracja sezonu w Gdańsku zaplanowana została na 29 marca, gdy na obiekcie im. Zbigniewa Podleckiego odbędzie się mecz Północ – Południe. Udział w nim weźmie dwójka naszych medialnych podopiecznych – Krystian Pieszczek (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) i Mateusz Cierniak (Unia Tarnów). Pierwsze ligowe starcie w Gdańsku odbędzie się 5 kwietnia. Rywalem podopiecznych Berlińskiego będzie Lokomotiv Daugavpils.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!