Cellfast Wilki Krosno nie będą mogły skorzystać w Landshut z usług Vaclava Milika. Czech solidnie poobijał się podczas czwartkowego meczu ligi szwedzkiej i nie wspomoże swojego polskiego klubu w zaległym meczu ligowym.
Absencja zawodnika Wilków to efekt czwartkowego wypadku w Motali. W swoim pierwszym starcie Milík usiłował uniknąć wjechania w Tomasa Jonassona. Czechowi udało się ominąć kolegę z pary, jednak przypłacił to własnym zdrowiem. 29-latek wpadł w bandę i po upadku nie kontynuował udziału w spotkaniu.
Na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem meczu w Landshut, Cellfast Wilki Krosno poinformowały, że Milík nie wystąpi w Bawarii. Czech został w Motali, gdzie przeszedł rutynowe badania w tamtejszym szpitalu. Nie wykazały one poważniejszych urazów, jednak zawodnik Wilków jest poobijany i musiał zrezygnować z występu w Landshut.
Ekipa z Podkarpacia będzie korzystała z zastępstwa zawodnika za Václava Milíka. Przypomnijmy, że w obliczu obowiązujących przepisów, menadżerowie mogą stosować ZZ-kę za trzech zawodników z najwyższą średnią biegową w zespole.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!