Arged Malesa Ostrów Wielkopolski nie wygrała na własnym stadionie z Orłem Łódź od czterech lat. Czy ostrowianom uda się przełamać złą serię w powtórzonym meczu Metalkas 2. Ekstraligi
Mecz Ostrovii z Orłem pierwotnie miał odbyć się 18. maja. Warunki atmosferyczne nie pozwoliły jednak na odjechanie nawet ośmiu wymaganych do zaliczenia wyniku biegów. Ostatecznie po długich pracach nad torem pojedynek został przerwany po sześciu wyścigach. W lepszej sytuacji byli wówczas goście z Łodzi, którzy prowadzili 20:16.
Ostrovia ma z Orłem problemy
To nie przypadek, że żużlowcy Orła czuli się dobrze na torze w Ostrowie. Od kilku lat drużyna Ostrovii ma poważne problemy z jazdą na własnym torze przeciwko łodzianom. W ubiegłym sezonie w rozegraniu meczu na pełnym dystansie również przeszkodził deszcz. Wtedy udało się jednak rozegrać osiem wyścigów, a Orzeł zwyciężył 26:21. Drużyna z Łodzi punkty na stadionie w Ostrowie zdobywała także w sezonach 2021 i 2020. Raz udało im się zremisować, a raz triumfowali 46:44.
Potwierdziło się to również przy okazji pierwszego podejścia do rozegrania tego meczu. Orzeł miał wówczas na swoim koncie 0 punktów i zamykał tabelę Metalkas 2. Ekstraligi. Mimo tego żużlowcy drużyny gości wyglądali na torze lepiej od gospodarzy. Warto jednak zaznaczyć, że w łódzkiej ekipie występuje aż trzech zawodników, którzy jeszcze nie tak dawno byli zawodnikami właśnie Ostrovii. Są to Tomasz Gapiński, Oliver Berntzon oraz Daniel Kaczmarek. Co ciekawe, swój epizod na początku XXI wieku w ostrowskich barwach miał również trener Orła – Maciej Jąder.
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź zaliczył fatalny początek sezonu. Klub bardzo długo nie mógł się przełamać i zdobyć pierwszych punktów w sezonie. Mówiło się nawet, że Orzeł może zakończyć sezon z zerowym dorobkiem punktowym i z hukiem opuścić Metalkas 2. Ekstraligę. Teraz jest to jednak zupełnie inna drużyna. Łodzianie wygrali mecz w Gdańsku i pokonali na własnym torze silne Wilki Krosno. Na odpowiednie tory wskoczyli liderzy i wydaje się również, że w końcu ustabilizowała się sytuacja kadrowa w Łodzi.
Powrót kapitana
Ostrovia na pewno nie odda jednak zwycięstwa za darmo. Tym bardziej, że drużyna ta stawiana jest w roli jednego z głównych kandydatów do awansu do PGE Ekstraligi. Początek sezonu nie był jednak taki, jakiego można było się spodziewać. Punkty do ligowej tabeli często przychodziły w ogromnych bólach. Jedyne wyjazdowe zwycięstwo ostrowianie odnieśli dwa tygodnie temu w Krośnie. Wilki pojechały wówczas bez kontuzjowanego Berge.
Najważniejszą informacją dla klubu z Wielkopolski jest jednak to, że do jazdy po kontuzji wrócił Tobiasz Musielak. Przy okazji pierwszego podejścia do meczu z Orłem, ostrowianie stosowali za niego zastępstwo zawodnika. Absolutnie nie przyniosło ono jednak żadnych korzyści. „Tofeek” dostał już szansę startu w meczu ligowym w Krośnie. Wówczas w trzech wyścigach wywalczył 4 punkty i 2 bonusy. Teraz od kontuzji minęło już więcej czasu. Kapitan Ostrovii powinien być już w dużo lepszej formie i niewątpliwie zasili dorobek drużyny konkretną liczbą punktów.
Młodzieżowcy odegrają kluczową rolę?
Oczkiem w głowie trenera Mariusza Staszewskiego są młodzieżowcy. Sebastian Szostak jest aktualnie najlepiej punktującym zawodnikiem do lat 21. w Metalkas 2. Ekstralidze. Cała formacja natomiast ustępuje jedynie Wilkom Krosno. W drużynie Orła wygląda to nieco gorzej. Najmłodsi zawodnicy łódzkiego klubu do dorobku drużyny dołożyli w tym sezonie o 18 punktów mniej niż ostrowianie, a odjechali jeden mecz więcej.
Faworytem tego pojedynku będą gospodarze z Ostrowa. Orzeł jest jednak rozpędzony i będzie chciał udowodnić, że w tym sezonie chce walczyć o fazę play-off. Dodatkowo goście spróbują wykorzystać fakt wysokiej skuteczności klubu z Łodzi na torze w Ostrowie. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. Już teraz zapraszamy Państwa na naszą relację LIVE, dostępną TUTAJ.
Składy awizowane:
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
1. Luke Becker
2. Benjamin Basso
3. Tomasz Gapiński
4. Daniel Kaczmarek
5. Oliver Berntzon
6. Mateusz Bartkowiak
7. Bartosz Nowak
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski
9. Chris Holder
10. Wiktor Jasiński
11. Tobiasz Musielak
12. Frederik Jakobsen
13. Gleb Czugunow
14. Sebastian Szostak
15. Tobiasz Potasznik
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!