Wraz z końcem sezonu 2021 niektórzy zawodnicy zmienią swój "status". Staną się oni seniorami i będą zmuszeni startować pod numerami przeznaczonymi właśnie dla seniorów.
Wiktor Lampart (Motor Lublin)
Wychowanek Stali Rzeszów jest jednym z najbardziej zdolnych i utytułowanych zawodników młodego pokolenia. Już podczas debiutu, który miał miejsce w dniu swoich 16 urodzin pokazał drzemiący w nim potencjał. W macierzystym zespole spędził dwa sezony. Potem przeniósł się do oddalonego od Rzeszowa o około 180km Lublina i to tam dotychczas kontynuował karierę.
To właśnie z Motorem Lampart sięgnął po swoje największe sukcesy. Na swoim koncie ma dwa medale DMP (złoty oraz srebrny). Ponadto dość szybko został zauważony przez szkoleniowca młodzieżowej reprezentacji Polski. Od 2018 roku jest jej częścią zdobywają kolejne sukcesy na arenie międzynarodowej.
W tym roku lepsze występy przeplatał słabszymi. Efektem tego jest średnia 1.526, co jest wynikiem o 0.283 punktu mniejszym od sezonu poprzedniego. To jednak nie oznacza, że nie miał czego świętować. Wraz z drużyną „Koziołków” oprócz DMP sięgnął także po złote medale za DMPJ, MPPK oraz MMPPK. Z reprezentacją Polski zdobył niedawno tytuł za DME U23. Gorzej z kolei poszło mu indywidualnie. Najlepszym wynikiem było 3. miejsce w MIMP. Tuż za podium skończył rywalizację w GP2, zaś na piątym miejscu ukończył tegoroczną odsłonę Srebrnego Kasku.
Jakub Miśkowiak (Włókniarz Częstochowa)
Najlepszy i najbardziej utytułowany zawodnik w tym zestawieniu. Licencję zdał w dość mało znanym żużlowym kibicom WKM Wschowa. Jego pierwszym klubem był klub z Łodzi, gdzie zauważyli go działacze Włókniarz Częstochowa. Nieprzerwanie od 2019 reprezentuje biało-zielone barwy świętując corocznie spore sukcesy.
To właśnie jeżdżąc z „Lwem” na piersi stał się jednym z najlepszych zawodników w naszym kraju. Jest multimedalistą zarówno na krajowym jak i międzynarodowym „podwórku”. Jeszcze w debiutanckim dla siebie sezonie został wysłany na głęboką wodę. Został on zastępcą Maksyma Drabik w DMŚJ. Wystąpił wówczas w jednym biegu, lecz i tak na jego szyi zawisł złoty medal ów zawodów. Oprócz tego w swojej dotychczasowej karierze tytuły takich imprez jak IMŚJ, DMŚJ, DMEJ, MIMP oraz Brązowego Kasku.
Miśkowiak nie zatrzymał się także w swoim ostatnim sezonie w gronie juniorów. Wraz z reprezentacją Polski zdobył DME U23 oraz historyczny pierwszy tytuł Speedway of Nations2. Ponadto świętował zdobycie Srebrnego Kasku. Wraz z Włókniarzem zakończył na drugim miejscu w DMPJ oraz MMPPK, ponadto wraz z częstochowianami stanął na podium DMP. Indywidualnie został trzecim młodzieżowcem globu oraz zadebiutował jako uczestnik cyklu Grand Prix.
Mateusz Świdnicki (Włókniarz Częstochowa)
Dla drugiego z podstawowych młodzieżowców zielona-energia.com Włókniarza sezon 2021 był także ostatnim w gronie juniorów. Zakończył go jednak w najlepszy możliwy sposób. Zdobył tytuł Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Polski co jest także największym sukcesem wychowanka „Lwów”. Wraz z macierzystym zespołem sięgnął także po brązowy medal DMP.
Świdnickiemu zdarzyło się także rywalizować na arenie międzynarodowej. Wraz z reprezentacją zdobył brązowy medal w rywalizacji Pucharu Europy Par U19 w 2020 roku. W swojej dotychczasowej karierze dostał także szansę w cyklu Grand Prix. W ubiegłym sezonie jako junior podczas rundy w Lublinie wystąpił dwukrotnie. Tegoroczny sezon skończył jako czwarty młodzieżowiec w PGE Ekstralidze oraz ósmy na całym świecie.
Wraz z końcem wieku juniorskiego zawodnika czeka przeprowadzka. Potwierdził to sam zainteresowany podczas spotkania rewanżowego o trzecie miejsce. Najprawdopodobniej jednak pozostanie wśród najlepszych w Cellfast Wilkach Krosno gdzie będzie pełnić funkcję zawodnika U24. Dla Świdnickiego byłby to powrót na Podkarpacie, gdyż w 2019 roku startował w Wilkach jako gość.
Nile Tufft (Stelmet Falubaz Zielona Góra)
Kolejnym z zawodników, którzy z racji wieku przejdą na pozycję seniora jest Nile Tufft Wychowanek zielonogórskiego Falubazu licencję otrzymał w 2018 roku. Na swój ligowy debiut nie musiał jednak długo czekać. Zaledwie miesiąc później został wypożyczony do Motoru Lublin, gdzie już w drugim biegu upadł daleko z tyłu i sędzia ukarał go czerwoną kartką.
Ostatniego roku w gronie młodzieżowców nie będzie jednak dobrze wspominać. Dwukrotnie był kontuzjowany przez co pauzował. Zdołał wystąpić w zaledwie dwóch spotkaniach Stelmet Falubazu. O ile pierwsze z nich wyglądało obiecująco (5+1) to w drugim po upadku w pierwszym starcie nie kontynuował zawodów. Próżno go później było szukać na torze.
Poznaliśmy już także decyzją dotyczącą dalszych losów zawodnika. Za pośrednictwem swoich social mediów poinformował, że jego przygoda z żużlem dobiegła końca, przy czym podziękował za wsparcie przez ostatnie lata.
To koniec pierwszej części przedstawiania zawodników, przed którymi ważny moment w dotychczasowej karierze. Już niebawem pojawi się jej kontynuacja z także znanymi nazwiskami. Kliknij aby przejść do drugiej części.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!