W środowe popołudnie oficjalnie się rozstrzygnęła przyszłość Patryka Wojdyło. Zarówno zawodnika, jak i jego nowy klub wyprzedził jednak PZM.
W najnowszym komunikacie możemy bowiem oficjalnie przeczytać, że zatwierdzony został już prekontrakt 24-latka w Cellfast Wilkach Krosno. Tym samym wraca on do drużyny, którą reprezentował w latach 2020-2021 i, w której czuł się bardzo dobrze. Później jednak działacze mieli inną wizję na budowę składu i widząc jazdę jego następcy na Podkarpaciu, mogli żałować. Teraz jednak Indywidualny Mistrz Argentyny wraca do Krosna, by awansować z zespołem z powrotem do PGE Ekstraligi.
Działacze chcą bowiem szybko wrócić do elity, a Wojdyło ma im w tym pomóc. To właśnie on był też ostatnim elementem przyszłorocznej układanki. Tym samym Cellfast Wilki Krosno zakończyły już budowę składu na sezon 2024 i zdecydowanie różni się on od tego, który mogliśmy oglądać w tym roku. Jedynymi zawodnikami, którzy zostali są bowiem juniorzy oraz Václav Milík. Z kolei nowymi nabytkami ekipy prowadzonej przez Ireneusza Kwiecińskiego będą natomiast Dimitri Bergé, Jonas Seifert-Salk i Norbert Krakowiak. Jest to dość silne zestawienie, lecz nie wydaje się by przeszli przez ligę jak Enea Falubaz Zielona Góra.
Taka wiadomość z pewnością ucieszyła kibiców z Krosna. Na jego profilu na Facebooku niedawno pojawiła się ankieta i dość nieoczekiwanie to właśnie krośnieńska opcja w niej zwyciężyła. Na ostateczne decyzje przyszło jednak czekać. Teraz wszystko jest już jasne i po dwóch sezonach spędzonych w Rybniku wraca na Podkarpacie. 24-latek chciał zostać na Górnym Śląsku, lecz na zabrakło dla niego miejsca. W tym sezonie wystąpił w 100 biegach dla ROW-u, po których jego średnia wyniosła 1.670 punktu na bieg, co przełożyło się na 28. miejsce w 1. Lidze.
Lepszy wynik osiągnął w ostatnim sezonie dla Wilków Krosno. W sezonie 2021 było to bowiem 1.774 punktu na bieg, z którym zajął drugie miejsce w rozgrywkach. Chociaż przez fazę zasadniczą przeszli jak burza, to w finale musieli uznać wyższość Ostrovii. Teraz wróci i wraz z zespołem będzie chciał poprawić tę pozycję.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!