Czwartą kolejkę PGE Ekstraligi zamknie spotkanie pomiędzy For Nature Solutions Apatorem Toruń a Motorem Lublin. Torunianie zajmują aktualnie 7. miejsce w tabeli. Po trzech kolejkach mają na koncie jedynie zwycięstwo z Agred Malesą Ostrów Wielkopolskim na swoim domowym obiekcie. Z kolei lublinianie wygrali dotychczas wszystkie swoje spotkania i są jednym z kandydatów do zdobycia złotego medalu.
Robert Sawina po raz kolejny postanowił zamieszać w numerach startowych swoich zawodników. Jedyną stałą od początku sezonu jest ZZ-tka, która zawsze ustawiona jest pod numerem 4 lub 12. W tym spotkaniu pary stworzą Robert Lambert z Patrykiem Dudkiem, Jack Holder z zawodnikiem z ZZ-tki oraz Paweł Przedpełski z juniorami. Po świetnych występach w DMPJ szansę na występ w pierwszym składzie otrzymał Karol Żupiński, który pojedzie z numerem 14. Jego partnerem będzie Krzysztof Lewandowski. Junior Apatora po upadku podczas meczu Ekstraligi U24 postanowił nie brać udziału w zawodach o DMPJ, aby lepiej przygotować się do spotkania z Motorem.
Aktualnie Apator nie jest na miejscu premiowanym awansem do udziału w fazie play-off. Przypomnijmy, że pojedzie w niej aż 6 z 8 drużyn. To na pewno spory cios dla kibiców Apatora. Jednak sezon jest długi, a mecz z osłabionym liderem może pomóc im zdobyć kolejne cenne punkty do tabeli. Zdecydowanie nie pokaże on jednak, czy „Anioły” są na tyle mocne, by stawić czoła wszystkim drużynom.
Warto też pamiętać, że cała czwórka toruńskich seniorów rozegra ten mecz dzień po pierwszej rundzie Speedway Grand Prix w Chorwacji. Zmęczenie drogą powrotną może odbić się na ich występie. W podobnej sytuacji po stronie lublinian znajduje się Mikkel Michelsen, który również do Torunia przybędzie prosto z Goričan.
Lublinianie przyjeżdżają do Torunia w osłabionym składzie. Z powodu kontuzji najprawdopodobniej nie zobaczymy Dominika Kubery, który wycofał się również ze startu w poniedziałkowym meczu Polska kontra Reszta Świata. Do tego dochodzi kontuzja młodzieżowca, Mateusza Tudzieża. Z tego powodu w awizowanym składzie zobaczyliśmy Frasera Bowesa. Prawdopodobnie będzie on zastępowany przez młodzieżowców. Domyślnie parę z Bowesem stworzy Jarosław Hampel. Razem z zawodnikiem z ZZ-tki pojedzie jedno z największych zaskoczeń początku sezonu – Maksym Drabik, a pieczę nad młodzieżowcami będzie sprawował kapitan Motoru, wspomniany Michelsen. Na pozycjach juniorskich, bez żadnych zaskoczeń, zobaczymy Wiktora Lamparta i Mateusza Cierniaka.
To będzie trudne spotkanie dla Motoru. Brak Dominika Kubery z pewnością jest ogromnym osłabieniem, zwłaszcza że słaby początek sezonu zalicza Jarosław Hampel. Pomimo świetnej formy Drabika i Michelsena trudno będzie załatać brak dwóch, a nawet trzech seniorów. Kluczowi dla Motoru okażą się właśnie juniorzy, którzy notują naprawdę świetne występy jako para (wszystkie biegi młodzieżowe wygrali w stosunku 5:1) oraz indywidualnie.
Czy Motorowi uda się załatać braki w składzie? Czy Apator wykorzysta sytuację Motoru i przeważy szalę zwycięstwa na swoją stronę? Tego dowiemy się już w niedzielę, 1 maja. Pierwszy bieg wystartuje o 19:15.
Sędzią tego pojedynku będzie Krzysztof Meyze, natomiast komisarzem toru Paweł Stangret. Portal speedwaynews zaprasza państwa na relację LIVE z tego spotkania. Kliknij tutaj, aby zobaczyć tabelę biegową.
Awizowane składy:
For Nature Solutions Apator Toruń:
9. Robert Lambert
10. Patryk Dudek
11. Jack Holder
12. ZZ
13. Paweł Przedpełski
14. Karol Żupiński
15. Krzysztof Lewandowski
Motor Lublin:
1. Jarosław Hampel
2. Fraser Bowes
3. Maksym Drabik
4. ZZ
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Mateusz Cierniak
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!