Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas drugiej rundy półfinałowej, w grupie A, która w środę odbywa się w Gorzowie Wielkopolskim. W pierwszym łuku o bandę zahaczył jeden z zawodników Lokomotivu Daugavpils, co miało poważne konsekwencje.
Na wyjściu z pierwszego wirażu wspomnianego biegu dwudziestego Artiom Trofimow miał bardzo niefortunny kontakt z „dmuchawcem”. Po jeździe w kontakcie z Michałem Curzytkiem, w wyniku zahaczenia, motocykl Łotysza wyleciał poza bandę, a chwilę później również on znalazł się po zewnętrznej części toru.
Na domiar złego w zdarzeniu tym mogli ucierpieć kibice, znajdujący się w sektorze w bezpośrednim sąsiedztwie tego wydarzenia – w okolicach parku maszyn w Gorzowie Wielkopolskim. Wskutek uderzenia wyłamanych zostało kilka siedzeń we wspomnianym miejscu. Niezbędna była interwencja służb medycznych. Po niej okazało się, że Artiom Trofimow jest przytomny, jednak niezdolny do dalszej jazdy. Winnym zdarzenia uznano Michała Curzytka, który został wykluczony z powtórki. Chwilę później karetka z Łotyszem udała się do szpitala.
Gdy tylko pojawią się jakieś dalsze informacje na temat całego zajścia, będziemy o nich Państwa informować na bieżąco.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!