Reprezentanci Polski nie będą mieli zbyt dużo wolnego czasu podczas pobytu w Szwecji. Po finale SGP 3 udadzą się do Motali, by rywalizować w drugim finale Mistrzostw Europy Par w klasie 250cc.
Inaugurację tego cyklu mieliśmy na początku lipca w Krško. W nowym formacie reprezentacja Polski okazała się najlepsza, chociaż wcale nie zdobyła największej ilości punktów w turnieju. W finale A zmierzyli się bowiem z dotychczas niepokonanymi Duńczykami, lecz udało im się z nimi wygrać, a co za tym zwyciężyć w całych zawodach. Wówczas najlepiej z naszych reprezentantów spisał się Maksymilian Pawełczak, który w Słowenii stracił tylko jeden punkt. To wszystko spowodowało, że w klasyfikacji generalnej reprezentacja Polski ma dwa punkty przewagi właśnie nad Danią.
Tym razem rywalami Polaków w grupie będą Estończycy, Niemcy, Czesi oraz łączona reprezentacja Łotwy i Finlandii. W ciemno można zatem zakładać, że biało-czerwoni ponownie będą faworytami do wygranej zarówno w swojej drabince, jak i całym turnieju. Zdecydowanie ciekawiej zapowiada się jednak druga strona. Tam o jak największą ilość punktów w fazie zasadniczej powalczą Szwedzi, Duńczycy, Brytyjczycy, Słoweńcy oraz reprezentacja Węgier i Słoweni. Tu ciężej wskazać palcem, która ekipa będzie najlepsza, gdyż każda z nich może zameldować się nawet w finale A.
Zmiany i duże obciążenie
W zestawieniach drużyn nie zabrakło także zmian. Względem pierwszego finału na liście startowej brakuje trzech nazwisk – Gregora Zorko ze Słowenii, Olivera Schmida z Czech oraz… Damiana Millera, który jechał w drużynie łączonej z Zoltanem Lovasem. Teraz doparowym Węgra będzie natomiast przedstawiciel gospodarzy – Alfred Åberg. Nowe nazwiska widzimy także wśród innych reprezentacji. Wśród reprezentacji Niemiec jest to Carl Wynant, w Czechach Jan Hlačina, zaś u gospodarzy wystąpi Leo Klasson. Ponadto rezerwowego pozyskali Duńczycy – Villadsa Pedersena.
Całą stawkę oglądaliśmy już podczas półfinałów SGP 3, a aż dwunastu wystąpi także w finale walki o tytuł Mistrza Świata. Ten odbędzie się w piątek, zatem zawodnicy nie będą mieli zbyt dużo czasu dla siebie. Dwa dni później będą bowiem rywalizować w Motali. Z kolei po zawodach na północ do Malilli będziemy już na półmetku zmagań, które wyłonią najlepszą parę w klasie 250cc w Europie. Na kolejne rundy przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Trzecia odbędzie się w czeskiej Pradze i będzie miała miejsce 29 sierpnia. Medale rozdamy natomiast w Bydgoszczy i to zaledwie dwa dni później.
Lista startowa 2. finału Mistrzostw Europy Par w Motali (250cc):
Grupa 1:
Estonia:
1. Carlos Saabas
2. Silvar Avi
Polska:
3. Kacper Mania
4. Maksymilian Pawełczak
12. Filip Bęczkowski
Niemcy:
5. Kacper Cymermann
6. Carl Wynant
13. Levin Cording
Łotwa/Finlandia:
7. Damir Filomonow
8. Otto Raak
Czechy:
9. Dominik Hrbek
10. Jan Hlačina
Grupa 2:
Szwecja:
21. Rasmus Karlsson
22. Leo Klasson
31. Dante Johansson
Węgry/Szwecja:
23. Zoltan Lovas
24. Alfred Åberg
Dania:
25. Mikkel Andersen
26. Patrick Kruse
33. Villads Pedersen
Wielka Brytania:
27. William Cairns
28. Cooper Rushen
Słowenia:
29. Sven Cerjak
30. Tilen Bračko
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!