W Świętochłowicach trwa walka o to, by jeszcze w tym roku na obiekt im. Pawła Waloszka wrócili do treningów adepci miejscowego MS Śląska. Działaczy czeka jednak sporo pracy, by ziścił się sen tamtejszego środowiska.
Na początku tego roku optymizm w serce świętochłowickiego Śląska wlał trener miejscowej sekcji, który będzie współpracował także z OK Bedmet Kolejarzem Opole – Krzysztof Bas, który na antenie Śląskiej Telewizji Miejskiej przyznał, że zostało obiecane klubowi, iż w tym roku stanie banda na obiekcie im. Pawła Waloszka, co pozwoliłoby miejscowym adeptom powrót na swój tor i nie zmuszało ich do wyjazdów np. do Opola, Rybnika czy Częstochowy.
Plany świętochłowiczan storpedowała nieco pandemia koronawirusa, ale Krzysztof Sichma w programie „#sportwkoronie” u Gabriela Waliszki przyznał, że trwają prace mające na celu zabezpieczenie skarp przed osuwaniem się i kolejnym etapem wstępnej modernizacji jest postawienie bandy, która pozwoli w znacznym stopniu ubiegać się o odzyskanie licencji torowej.
Klub, by zebrać fundusze na ten cel zdecydował się, na zorganizowanie aukcji w mediach społecznościowych, gdzie można trafić na wiele wartościowych gadżetów jak np. historyczny plastron Śląska czy również odzież teamową, jak np. bluza naszego medialnego podopiecznego – Wiktora Lamparta. Ruszyła również akcja, o nietypowej nazwie: „nie bądź dupek, kup sobie słupek”. I tym sposobem, każdy może mieć swój wkład w odbudowę sekcji żużlowej w Świętochłowicach.
Otóż w cenie stu złotych można zakupić słupek, który będzie opisany tak, jak zażyczy sobie nabywca – imieniem, nazwiskiem, pseudonimem, hasłem czy logotypem. Łącznie do zakupu jest prawie 180 słupków, co przekłada się automatycznie na kwotę 18 tysięcy złotych. Klubowi zależy także na czasie, ponieważ w przyszłym roku Śląsk będzie świętował 70-lecie istnienia i wśród działaczy są ambitne plany, by zorganizować z tej okazji jakiekolwiek zawody.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!