21 lat temu, dokładnie 11 maja, zmarł adept gdańskiego żużla Jacek Maraszek. Gdańszczanin kilka dni później miał świętować swoje 17. urodziny.
Śmierć, żniwo na żużlowych torach, zbiera niestety dość często. Podwójny ból wywołuje jednak strata tych najmłodszych zawodników, którzy w speedwayu stawiali swoje pierwsze kroki. Jacek Maraszek z gdańskiego Wybrzeża nie zdążył wystąpić w ani jednym spotkaniu swojej drużyny. 8 maja 1998 roku miał dopiero odbyć swój pierwszy trening. Wyjeżdżając na tor, nikt nie przypuszczał, że będzie to pierwsza i zarazem ostatnia jazda na motorze żużlowym w jego życiu. Do tragicznego w skutkach wydarzenia doszło podczas drugiego okrążenia. Niespełna 17-letni zawodnik Wybrzeża, podczas jazdy w pojedynkę, nie opanował motocykla.
Upadek był tak nieszczęśliwy, że w jego trakcie Jacek zgubił kask i z całym impetem uderzył głową o tor. Młody żużlowiec został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie rozpoczęła się ciężka walka o utrzymanie go przy życiu. Przez trzy dni lekarze robili co w ich mocy, niestety 11 maja żużlowe środowisko obiegła wstrząsająca informacja. Jacek Maraszek zmarł na skutek poniesionych obrażeń. Kilka dni później trumna z jego ciałem została złożona na cmentarzu w Pruszczu Gdańskim.
Od tamtego czasu, niemal każdego roku, na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku, rozgrywane są turnieje młodzieżowe, które są jednocześnie memoriałem poświęconym pamięci Jacka Maraszka a także innego, tragicznie zmarłego żużlowca Wybrzeża, Leszka Białka. Ostatnia impreza tej rangi miała miejsce 22 maja ubiegłego roku. Zawody w ramach 4. rundy Nice Cup odbywały się na dwuzaworowych silnikach Jawa, które wraz z gaźnikami dostarczył organizator. Przed ich rozpoczęciem odbyło się losowanie i montaż sprzętu. Zwycięzcą został, zawodnik miejscowego klubu, Karol Żupiński. Podium uzupełnili Michał Curzytek reprezentujący Stal Rzeszów oraz Kacper Konieczny z Unii Tarnów.
Na tę chwilę nie wiadomo czy i kiedy memoriał Jacka Maraszka (lub choćby bieg, dla uczczenia jego pamięci) odbędzie się w Gdańsku w sezonie 2019.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!