Długa przerwa międzysezonowa to idealny czas, by przyjrzeć się młodym i perspektywicznym zawodnikom, którzy lada moment mogą zająć miejsce w światowej czołówce. „Młodzi i gniewni” to autorski projekt redakcji speedwaynews.pl. W dziewięćdziesiątym dziewiątym odcinku przedstawiamy Jakuba Stojanowskiego.
Nie od dziś wiadomo, że z Danii pochodzi wielu utalentowanych zawodników. Jednak w dzisiejszym artykule przedstawimy Polaka, który swoją przygodę z żużlem zaczynał właśnie w kraju Hamleta. To Jakub Stojanowski, który w tym sezonie po raz pierwszy będzie reprezentował barwy polskiego klubu, Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego.
Stojanowski swoją karierę rozpoczął już w wieku 4 lat, ścigając się na motocyklach 50cc w Slangerup. Niestety, sytuacja z trenerami w Danii nie jest zbyt ciekawa. Jakub całej techniki jazdy musiał uczyć się sam oraz pod okiem taty, Michała. Jednak trafiając do RzTŻ-u będzie miał szansę przygotowywać się pod okiem trenera drużyny, Janusza Stachyry, który przygotuje go również do zdania egzaminu na polską licencję „Ż”.
Jeżdżąc na motocyklach 85cc, w 2018 roku wziął udział w mistrzostwach świata FIM Speedway Youth Gold Trophy 85cc, gdzie zajął 15. miejsce z dwupunktowym wynikiem. Rok później jeździł już na większym motocyklu, popularnej pięćsetce. Zadebiutował w klubie Slangerup Speedway Klub, biorącym udział w rozgrywkach duńskiej ligi, 1 Division.
Warto również wspomnieć o zawodach zorganizowanych w Glumsø, gdzie młody zawodnik popisał się brawurową jazdą. Zdobył wtedy 9 punktów i zajął 7. miejsce. Zawody wygrał Kenneth Hansen, który pomaga młodemu zawodnikowi w przygotowaniach do sezonu. Dzięki temu, że jeżdżą w jednej drużynie w duńskiej lidze, Stojanowski mógł liczyć na wszelkie uwagi ze strony starszego zawodnika oraz wyciągnąć potrzebne dla siebie lekcje. Na to samo wsparcie będzie mógł liczyć również w rozgrywkach polskiej ligi, bowiem obaj są związani z klubem z Rzeszowa w nadchodzącym sezonie.
Swój debiut na polskim torze Jakub odbył podczas Memoriału Wiesława Rutkowskiego w Pile w ubiegłym roku. Jak wspomina na swoim fan page’u na Facebooku, nie były to dla niego dobre zawody ze względu na ciężkie warunki na torze. Zakończył je z wynikiem jednego oczka na 16. pozycji.
Jakub obecnie uczy się w szkole w Danii na profilu ekonomicznym. Pomimo możliwości jazdy w klubach ekstraligowych, musiał odmówić tym propozycjom właśnie ze względu na swoją edukację. Jednak przyznaje, że w pierwszym klubie w jego wymarzonej polskiej lidze, wolał mieć przy sobie kogoś, kogo zna i może liczyć na cenne rady.
W następnym odcinku zaprezentujemy Państwu postać młodego utalentowanego żużlowca z naszego rodzimego podwórka, a konkretnie z województwa kujawsko-pomorskiego. O kogo chodzi? Odpowiedź już we wtorek o godzinie 20:00!
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!