Fatalny przebieg miał środowy mecz National League KO CUP w Birmingham. W piątym biegu dnia doszło do groźnego upadku, w którym bardzo mocno ucierpiał Mitchell Davey.
28-latek, który w zespole Birmingham Brummies pełni funkcję kapitana zespołu zapoznał się z miejscowym torem, zostając ponadto uderzonym przez rozpędzone dwa inne motocykle. Australijczyk od razu został przetransportowany do szpitala na szczegółowe badania, gdzie zdiagnozowano u niego: przebite płuco, kilka połamanych kręgów, złamaną łopatkę oraz dwanaście złamanych żeber. Żużlowiec przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii, gdzie jest podłączony do aparatury tlenowej, by móc lepiej oddychać. Zawodnik czeka również na informacje odnośnie ewentualnej operacji przebitego płuca.
Wczorajszy mecz zakończył się źle także dla Sama Bebee, który złamał lewy nadgarstek oraz Jordana Jenkinsa, u którego obyło się bez złamań, a na solidnych potłuczeniach. Starcie Birmingham Brummies z Mildenhall Tigers zostało przerwane po dwunastu biegach przy stanie meczu 37:34. Najwięcej punktów dla gospodarzy wywalczył Leon Flint (12+1), z kolei dla przyjezdnych Drew Kemp (9).
źródło: strona zawodnika + brytyjskie media
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!