Czwartkowy mecz był ostatnim dla aktualnych mistrzów Allsvenskan. Njudungarna odpadła z Griparną i już na pewno nie obroni tytułu sprzed roku.
Przed tygodniem Griparna na własnym obiekcie dość pewnie wygrała z Njudungarną dziesięcioma „oczkami”. Przed własną publicznością jednak wciąż aktualni mistrzowie z pewnością chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i powalczyć o odrobienie strat poniesionych w Nyköping. Do spotkania rewanżowego przystąpili niemal w identycznym składzie personalnym. Jedyną zmianą było powołanie zeszłorocznego bohatera finałów – Sama Jensena w miejsce Villadsa Nagela. Sztab szkoleniowy zdecydował się jednak pomieszać nieco układ par. Goście przyjechali do Vetlandy dokładnie takim samym składem, w jakim pokonali Njudungarnę przed tygodniem.
Świetna końcówka gości
Pierwsza gonitwa padła łupem gości w stosunku 4:2. Gospodarze jednak momentalnie odpowiedzieli podwójną wygraną. Dokonała tego para Filip Hjelmland-Sammy Van Dyck. Na zakończenie pierwszej serii startów przyjezdni doprowadzili do remisu. Dalsze gonitwy przebiegły pod dyktando Njudungarny, która dwa biegi z rzędu wygrywała w stosunku 4:2. Griparna zaatakowała jednak od drugiej fazy zawodów. Podopieczni Matsa Boströma wygrali trzy wyścigi z rzędu. Przede wszystkim bolesna dla gospodarzy była podwójna przegrana w biegu dziesiątym. Po tej gonitwie goście objęli czteropunktowe prowadzenie i byli już bardzo blisko awansu do finału Allsvenskan League.
Zawodnicy z Vetlandy zdołali przed wyścigami nominowanymi odrobić 2 „oczka”, dzięki przebudzenie Sama Jensena i zachowali jeszcze szanse na remis w dwumeczu. Musieli jednak wszystkie pozostałe wyścigi wygrać w stosunku 5:1. Tak się jednak nie stało i Griparna już po trzynastym biegu mogła świętować wygraną w dwumeczu. Kenneth Hansen wygrał, a Jonny Eriksson uporał się z Theo Bergqvistem, dla którego był to pierwszy (i jedyny) wyścig w tym meczu. Ekipa z Nyköping zdołała jeszcze nieco powiększyć przewagę i finalnie wygrała na terenie rywala 48:42. W dwumeczu natomiast pokonali ustępujących mistrzów 98:82.
Kolejne wyśmienite zawody zaliczył Kim Nilsson (15). Kapitan Griparny w całym dwumeczu za każdym razem przyjeżdżał do mety jako pierwszy. Bardzo dobrze zaprezentowali się również Jonas Knudsen (11) oraz Tomas H. Jonasson (9). Po stronie gospodarzy po upadku w wyścigu dziewiątym z dalszej rywalizacji wycofał się Filip Hjelmland (6). Do tego momentu był niepokonany. Dwucyfrową zdobyczą punktową może się natomiast pochwalić Peter Ljung (10+1).
Wyniki (za svemo.se)
Njudungarna Vetlanda: 42
1. Anton Karlsson (2,2,0,0,2) 6
2. Sam Jensen (0,1*,2,3,1*) 7+2
3. Filip Hjelmland (3,3,U,-) 6
4. Sammy Van Dyck (2*,1,2,1,2) 8+1
5. Peter Ljung (2,3,1*,2,2) 10+1
6. Avon Van Dyck (0,1,2,1*,1,0) 5+1
7. Theo Bergqvist (0) 0
Griparna Nyköping: 48
1. Jonas Knudsen (3,2,3,0,3) 11
2. Noel Wahlqvist (1,0,0,2*,1) 4+1
3. Tomas H. Jonasson (1,2,3,3,0) 9
4. Kenneth Hansen (0,D,1,2,3) 6
5. Kim Nilsson (3,3,3,3,3) 15
6. Jonny Eriksson (1,0,1,0,1) 3
Bieg po biegu:
1. Knudsen, Karlsson, Wahlqvist, Jensen 2:4 (2:4)
2. Hjelmland, Dyck, Jonasson, Hansen 5:1 (7:5)
3. Nilsson, Ljung, Eriksson, Dyck 2:4 (9:9)
4. Hjelmland, Knudsen, Dyck, Wahlqvist 4:2 (13:11)
5. Ljung, Jonasson, Dyck, Hansen (D) 4:2 (17:13)
6. Nilsson, Karlsson, Jensen, Eriksson 3:3 (20:16)
7. Knudsen, Dyck, Ljung, Wahlqvist 3:3 (23:19)
8. Jonasson, Jensen, Hansen, Karlsson 2:4 (25:23)
9. Nilsson, Dyck, Eriksson, Hjelmland (U) 2:4 (27:27)
10. Jonasson, Wahlqvist, Dyck, Karlsson 1:5 (28:32)
11. Nilsson, Ljung, Dyck, Eriksson 3:3 (31:35)
12. Jensen, Hansen, Dyck, Knudsen 4:2 (35:37)
13. Hansen, Karlsson, Eriksson, Bergqvist 2:4 (37:41)
14. Knudsen, Dyck, Wahlqvist, Dyck 2:4 (39:45)
15. Nilsson, Ljung, Jensen, Jonasson 3:3 (42:48)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!