W Vetlandzie w tym sezonie robią co mogą, by po kilku sezonach przerwy odzyskać tytuł Drużynowego Mistrza Szwecji. Początek sezonu może napawać optymizmem, a mimo wszystko zdecydowano się jeszcze na wzmocnienia.
W przerwie zimowej włodarze Vetlandy Speedway parafowali jedenaście umów na sezon 2019, a wśród znalazły się cztery kontrakty reprezentantów Polski – Bartosza Zmarzlika, Dominika Kubery, Szymona Woźniaka oraz Jakuba Jamroga. Oprócz nich z klubem z Vetlandy związali się także m.in.: Brady Kurtz, Troy Batchelor oraz Andreas Lyager. Początek sezonu dla podopiecznych Mikaela Wirebranda był przyzwoity. Po sześciu meczach Vetlanda ma na swoim koncie osiem punktów i zajmuje drugą pozycję.
Mimo dobrych wyników w walce o awans do play-offów Drużynowych Mistrzostw Szwecji zdecydowano się na zmiany kadrowe. W zakończonym w środę o godzinie szesnastej okienku transferowym do drużyny dołączyła rosyjska torpeda – Artiom Łaguta, którego pozyskanie można uznać z pewnością za sukces. Kiedy Rosjanin zadebiutuje w swoim starym-nowym zespole i skąd pomysł, by parafować umowę właśnie z tym uczestnikiem cyklu FIM Speedway Grand Prix? – Wcześniej nie mogliśmy uzgodnić warunków, które satysfakcjonowałyby obie strony. W tym momencie wszystko udało się dopasować idealnie. Artiom wystartuje w naszym zespole po raz pierwszy w kolejnym domowym spotkaniu. Będzie to pojedynek derbowy przeciwko Dackarnie, w przyszłym tygodniu – mówi Mikael Wirebrand w rozmowie z portalem speedwaynews.pl.
Na angażu urodzonego w Bolszoj Kamieniu żużlowca najwięcej stracił jeden z czwórki Polaków, a mianowicie Jakub Jamróg, któremu klub z Vetlandy podziękował po dwóch tegorocznych występach w Elitserien (8+1 w Västervik oraz 0 w Kumli). Naszego dzisiejszego rozmówcę zapytaliśmy więc, co było główną przyczyną zakończenia umowy z tarnowianinem oraz czy była to decyzja jego osobista czy też jednak klubu. – Gdy Artiom dołączył do drużyny, to musieliśmy z kogoś zrezygnować. Przykro mi, ale wypadło właśnie na Jakuba i to on musiał odejść. On wykonywał dobrą robotę, jednak tak niestety to czasami wygląda. Jakub nie chciał odejść z klubu, jednak zaakceptował naszą decyzję – dodaje menedżer szwedzkiej drużyny, która jest związana patronatem medialnym z serwisem speedwaynews.pl.
Kolejne okienko transferowe w kraju Trzech Koron zostanie otwarte 3 lipca i potrwa ono dokładnie tydzień.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!