Sezon powoli wkracza w najważniejszą fazę. To jednak nie przeszkadza, by kluby w dalszym ciągu sięgały po wzmocnienia. Z okazji skorzystała np. Piraterna Motala.
Już w zimę wydawało się, że Peter Ljung będzie miał ogromne problemy ze znalezieniem pracodawcy na tegoroczne rozgrywki. Ostatecznie jednak Szwed nie móże dotychczas narzekać na brak jazdy. Startuje bowiem na dwóch szczeblach rozgrywkowych w swoim kraju. Polsce, czy też Niemczech. Jeśli chodzi o Bauhaus-Ligan to jednak zaszły pewne zmiany, a dość niepochlebnie o nim wypowiedział się Anders Fröjd, czyli menadżer Lejonen Speedway. Zmienił on koncepcję składu, krytykując Szwedów, że są za słabi, by liczyć na miejsce w składzie.
– Powinniśmy być wyżej w tabeli. Nie będziemy jeździć już trzema Szwedami, bo aktualnie są za słabi. O ile Casper Henriksson wykonuje swoją pracę, to Oliver Berntzon może zrobić to lepiej. Jeśli chodzi o Daniela Hendersona i Petera Ljunga to dotychczas nie zdobyli oni nawet średniej punktu na bieg – powiedział dla Värnamo Nyheter.
To też znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Ljung wystąpił bowiem w pięciu spotkaniach ekipy z Gislaved. W nich zdobył zaledwie 17 punktów co przełożyło się na średnią na poziomie 0.895 punktu na bieg i dopiero 43. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Bauhaus-Ligan. Z tego powodu dostał też wolną rękę na poszukiwanie nowego klubu i wcale nie musiał długo czekać. Jeszcze przed nową kolejką w Szwecji został bowiem przedstawiony jako nowy zawodnik Piraterny Motala. Zespół ten jest jedną z największych niespodzianek tegorocznych rozgrywek.
Dotychczas bowiem „Piraci” zajmują drugie miejsce w tabeli, mając tylko o jeden punkt mniej niż Västervik Speedway. Problem był natomiast ze Szwedami. O sile tej formacji miał stanowić Mathias Thörnblom, lecz uległ wypadkowi i nie wiadomo czy wróci na tor w tym sezonie. Wobec tego widzimy ich tylko na pozycjach rezerwowych i nie robią najlepszych wyników. Po dołączeniu Ljunga może się to zmienić, gdyż wchodzi on do zespołu z wartością 1.224 punktu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!