Niezwykle ważny mecz w kontekście walki o PO odbędzie się w niedzielę w Gdańsku. Zdunek Wybrzeże podejmie ekipę Orła Łódź.
Dla miejscowych to już ostatni gwizdek, aby zachować szansę na jazdę w PO. W Gdańsku, po dotkliwej porażce z ROW-em Rybnik wszyscy zdają sobie sprawę jak istotna będzie potyczka z Łodzianami. Ewentualna porażka niemal całkowicie zamknie trójkolorowym drogę do decydującej fazy sezonu, ale postawi też pod znakiem zapytania pierszoligowy byt. Goście tak naprawdę są w bardzo podobnej sytuacji. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Marka Cieślaka mają w tym sezonie ogromny problem z kontuzjami. Ze składu wypadł Tomasz Gapiński, który podczas jednego z meczów złamał obie ręce. Inni zawodnicy również borykali się z mniejszymi lub większymi urazami. W miejsce kapitana, nieco awaryjnie, ściągnięty został co prawda Rune Holta, ale forma Norwega z polskim paszportem jest daleka od optymalnej. Osobną bolączką jest, mówiąc dosadnie, słaba forma zawodników, którzy przed sezonem typowani byli na liderów. Mowa oczywiście o Timo Lahtim i Nielsie Kristianie Iversenie. Szczególnie Fin mocno obniżył loty, a przecież jeszcze w zeszłym sezonie był bardzo mocnym punktem.. Zdunek Wybrzeża Gdańsk.
Mecz o wielką stawkę.
Obie ekipy wiedzą doskonale jaka jest stawka niedzielnego meczu. Zwycięzca oderwie się od strefy spadkowej i zrobi duży krok ku PO. W obu obozach panuje ogromna mobilizacja a to zwiastuje z pewnością ogromne emocje. Oby tylko te nie spowodowały, że kibice obejrzą „wojnę” a nie mecz żużlowy.
Starzy dobrzy znajomi.
W niedzielę na gdańskim torze zaprezentują się dwaj byli jeźdźcy miejscowego Zdunek Wybrzeża. Wspomniany wcześniej Lahti oraz Jakub Jamróg stanowili w ubiegłym sezonie o sile Trójkolorowych. Obaj jednak, głównie ze względów finansowych, zdecydowali się zmienić barwy klubowe, przystając na ofertę łódzkiego klubu. Oczy wieku kibiców będą z pewnością skierowane głównie na tą dwójkę.
Pogoda pod znakiem zapytania.
Od kliku dni pogoda w Gdańsku jest bardzo kapryśna. Upalne dni przeplatają się z deszczową aurą. Co prawda dla gdańskiego toru opady deszczu nie muszą być przeszkodą, co więcej bardziej nasączona nawierzchnia będzie sprzyjała walce, ale totalna ulewa może sprawić, że zawody zwyczajnie nie dojdą do skutku. W parkingowych rozmowach z Erykiem Jóźwiakiem, menadżerem Zdunek Wybrzeża, dało się nawet usłyszeć, że trochę opadów przed meczem byłoby nawet wskazanych. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 14:00.
Awizowane składy:
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
1. Timo Lahti
2. Jakub Jamróg
3. Rune Holta
4. Mateusz Tonder U24
5. Niels Kristian Iversen
6. Mateusz Dul
7. Aleksander Grygolec
Zdunek Wybrzeże Gdańsk
9. Daniel Kaczmarek
10. Keynan Rew U24
11. Oskar Kołak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Nicolai Klindt
14. Seweryn Orgacki
15. Miłosz Wysocki
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!