W Polsce Mateusz Tonder zmienił, natomiast w Szwecji nie zdecydował się na taki ruch. Wraz z drużyną pojadą w Bauhaus-Ligan.
Ostatnie dwa sezony Tonder spędził w Vargarnie Norrköping. Na zapleczu szwedzkiej elity prezentował się bardzo dobrze. W minionym sezonie osiągnął średnią biegopunktową 1,900. Problem w tym jednak, że 23-latek odjechał w barwach „Wilków” zaledwie 2 spotkania. Vargarna w fazie play-off musiała radzić sobie wychowanka Falubazu Zielona Góra, a i tak zdołała awansować do finału, w którym ostatecznie przegrała z Njudungarną Vetlanda. Klub postanowił jednak dać kolejną szansę Polakowi. Przypomnijmy, że klub z Norrköping wystartuje ponownie po wielu latach w Bauhaus-Ligan. Ostatni raz zespół Vargarny rywalizował na nim w sezonie 2014. Wówczas ich barw bronili tacy zawodnicy jak Jason Doyle czy Martin Vaculík. Później natomiast zeszli do Allsvenskan i to właśnie tam mogliśmy oglądać tę ekipę aż do tegorocznego sezonu.
– Mateusz był jednym z najlepszych żużlowców w Allsvenskan i cały czas rozwijał się w „Wilkach”. Pokazał w Szwecji jakim jest niesamowicie dobrym startowcem. Kiedy ucieknie ze startu, niewielu jest w stanie go dogonić na domowym torze w Norrköping. Cieszymy się, że kolejny młody kierowca postanowił pozostać z nami. Będziemy z podekscytowaniem śledzić jego rozwój i wierzmy, że ugruntuje swoją pozycję w Bauhaus-Ligan – możemy przeczytać na oficjalnym fanpage’u Vargarny.
Sześciokrotny Drużynowy Mistrz Szwecji dopiero rozpoczyna budowę składu na wielki powrót. Mateusz Tonder jest trzecim ogłoszonym zawodnikiem. Do tej pory klub poinformował o zakontraktowaniu Kevina Juhla Pedersena i Willy’iego Andersona. Polscy kibice z pewnością zdecydowanie mocniej kojarzą reprezentanta Danii. Z pewnością Vargarna musi zakontraktować jeszcze wielu zawodników, aby być realną konkurencja dla innych klubów startujących w Bauhaus-Ligan. O wszystkich ruchach tego klubu będziemy informować na bieżąco.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!