Martin Vaculík wraca na tor po kontuzji łopatki z końcówki lipca. Słowak wskakuje do składu w bardzo ważnym momencie, ale wierzy, że dzięki doświadczeniu zdoła sprostać oczekiwaniom i pomóc Stali Gorzów w walce o półfinał PGE Ekstraligi.
Pauza Słowaka wynikała ze złamania łopatki. Był to efekt upadku w meczu ligowym z Fogo Unią Leszno. Martin Vaculík nie zdołał ominąć upadającego Jaimona Lidseya i sam zaliczył bardzo niebezpiecznie wyglądającą kraksę. Osłabiona Stal dokończyła rundę zasadniczą, a w Toruniu wywalczyła aż 44 punkty i to mimo braku nie tylko Vaculíka, ale również Oskara Palucha i Andersa Thomsena.
Na swoim terenie gorzowianie postarają się o zwycięstwo i awans do kolejnej rundy play-off. Wspomoże ich wracający do jazdy Słowak. – Czuję się bardzo dobrze i to jest podstawa. Bardzo cieszyłem się pierwszymi treningami po kontuzji, bo w Žarnovicy mogłem pojeździć tylko kilka okrążeń, bo potem zaczęło mocno padać. To był długi okres, ale już nie mogę się doczekać powrotu – mówił podczas konferencji prasowej lider Stali Gorzów.
W Toruniu z pomocy teamu Martina Vaculíka i jego sprzętu korzystał Patrick Hansen. Lider Stali zapewnia, że nie jest to nic nadzwyczajnego, a Duńczyk ma potencjał, by jeździć lepiej niż na swoich jednostkach. – To jest normalne. Drużyna współpracuje, bo to są Drużynowe Mistrzostwa Polski. Skoro nie mogę wystąpić w meczu, to dlaczego miałbym nie pożyczyć sprzętu koledze. Jedzie moja drużyna. Patrick ma wielki potencjał i jak dojdzie do tego sprzęt, to będzie dobrze, co pokazał w Toruniu – tłumaczył Martin Vaculík.
Słowacki żużlowiec wraca do składu w ważnym momencie. Po treningach w Gorzowie czeka go start w SGP Polski we Wrocławiu. Jego celem jest uzyskanie swobody jazdy na najważniejsze imprezy tego sezonu. – Nie jest to super łatwe, ale jeżdżę na żużlu już ileś lat i mam pewne doświadczenie. Chcę dobrze wykorzystać treningi i dobrze pojechać w FIM SGP, żeby w niedzielę w 100% wesprzeć drużynę – dodał 32-latek.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!