Kto zostanie Drużynowym Mistrzem Polski? Po pierwszym spotkaniu bliżej są lublinianie, którzy pokonali Spartę Wrocław 51-39.
Podopieczni Jacka Ziółkowskiego i Macieja Kuciapy doskonali weszli w spotkanie prowadząc 15-9 po pierwszej serii startów. Oczywiście, można powiedzieć, że lublinianie byli faworytem biorąc pod uwagę problemy kadrowe z jakimi boryka się od jakiegoś czasu Sparta Wrocław. Utrata Tai’a Woffindena, Macieja Janowskiego i Charlesa Wrighta sprawiła, że wrocławianie musieli dużo głębiej zajrzeć do swoich rezerw. Tutaj również nie było łatwo, gdyż Lukas Fienhage jest kontuzjowany, a Mateusz Panicz zdecydował się na zawieszenie kariery. W zaistniałej sytuacji wybór padł na Connora Bailey’ego i Kacpra Andrzejewskiego. „Spartanie” przegrali 39-51, ale ich sytuacja do dwunastego wyścigu była bardzo zła. Dzięki świetnej postawie Artioma Łaguty wraz z Danielem Bewley’em, a także cennych punktów Piotra Pawlickiego finalnie ten wynik nie wygląda aż tak źle.
Lublinianie mogli być w o wiele lepszych nastrojach przed rewanżem. Wygrana co prawda cieszy, aczkolwiek jej rozmiary mogły być zdecydowanie większe patrząc, że przed trzynastym biegiem „Koziołki” prowadziły aż 45-27. Gospodarze zawalili jednak końcówkę, gdzie dwa z trzech ostatnich wyścigów kończyły się wygranymi gości 1-5 i 2-4. Wyniki indywidualne miejscowych były jednak do siebie zbliżone. Najwięcej punktów zdobyli Jarosław Hampel i Bartosz Zmarzlik (obaj po 10). Po 8 punktów dorzucili także Jack Holder i Fredrik Lindgren. 12 „oczek” przewagi przed rewanżem to jednocześnie dużo i mało, dlatego też wszystko rozstrzygnie się we Wrocławiu.
Finałowe starcie Motoru Lublin i Sparty Wrocław przy Alejach Zygmuntowskich obserwował nasz fotograf – Krzysztof Michałek. Przygotował on galerię zdjęć z tego pojedynku.
—> Pełna relacja i wyniki dostępne są TUTAJ <—
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!