Adam Ellis i Dominik Kubera ucierpieli w wypadku podczas towarzyskiego spotkania Wielkiej Brytanii z Polską. Obaj żużlowcy skarżą się na problemy z barkiem, z czego Brytyjczyk obił sobie żebra i lewy obojczyk. Kubera przejdzie dodatkowe badania w polskim szpitalu.
Towarzyskie spotkanie pomiędzy obiema reprezentacjami miało być przyjemną degustacją dla żużlowych kibiców. Okazało się, że goście niezbyt dobrze czytali tor w Glasgow i często kończyło się to upadkami. Już w czwartym biegu zawodów, Jakub Miśkowiak stracił panowanie nad motocyklem, co skończyło się wpadnięciem w Toma Brennana i brakiem rywalizacji do końca zawodów przez juniora Eltrox Włókniarza Częstochowa. Zbiorowy upadek w trzynastym biegu zawodów był na tyle bolesny, że Dominik Kubera i Adam Ellis musieli skorzystać z pomocy medycznej.
Trochę musieliśmy poczekać na to, abyśmy otrzymali oficjalne informację odnośnie stanu zdrowia żużlowców. Nieoficjalnie mówiono o urazach obojczyka, co sprawdziło się w pewnym stopniu. Adam Ellis przekazał informacją za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Wiemy już, że jego prawy bark został wytrącony, ale doktor szybko się z tym uporał. – Miałem przemieszczony prawy bark, ale doktorzy szybko go nastawili w szpitalu. Poza tym złamany lewy obojczyk i obite żebra – przekazał zawodnik 7R Stolaro Stali Rzeszów. Na temat Kubery jest nieco mniej informacji, ale wiemy o tym, że Polak był w szpitalu. Noc spędził w hotelu, a szczegółowe badania przejdzie w Polsce. Narzeka na uraz barku, więc może mówić o nieco większym szczęściu od swojego rywala.
Towarzyskie spotkanie zakończyło się po trzynastym biegu, gdyż ulewa uniemożliwiła rozegranie powtórki trzynastego biegu i dwóch pozostałych. Ostatecznie to Brytyjczycy utrzymali jednopunktowe prowadzenie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!