Jak co roku w podgorzowskich Stanowicach odbywa się mini żużlowy Turniej Mikołajkowy. Biorą w nim udział adepci z Polski, Danii, Czech czy Niemiec. Jednak w ostatnich dniach komuś zaczęło mocno zależeć na tym, by zniszczyć praktykowaną przez wiele lat tradycję...
Wieloletnia tradycja
Na najbliższą sobotę 2 grudnia planowana jest XXVII już edycja tej imprezy. Turniej Mikołajkowy ma swoją tradycję, a atmosfera co roku jest bardzo przyjazna i nie brakuje atrakcji dla wszystkich, którzy przybywają na mini tor, by zobaczyć najmłodszych adeptów i przyszłość polskiego oraz światowego speedway’a. W przerwach między biegami wszyscy mogą posilić się m.in. gorącą grochówką czy wypić herbatę na rozgrzanie. Zawody organizowane są od ponad 26 lat w różnych warunkach pogodowych, ale za każdym razem wszystko przebiega sprawnie, a każdy po zakończeniu pikniku opuszcza go z uśmiechem na ustach. Wszystko jest profesjonalnie przygotowywane i dopinane na ostatni guzik.
Takich działaczy właśnie nam brakuje
Właścicielem obiektu w Stanowicach jak i głównym organizatorem pikniku mini żużlowego jest Pan Marian Piaskowski. Jest to osoba niezwykle zasłużona w Polskim Związku Motorowym. Dzięki niemu, co najmniej dwa razy w roku odbywają się tu zawody, a więc w maju i grudniu. Pieczę nad wszystkim sprawuje również Pan Bogusław Nowak – świetny żużlowiec i wychowanek Stali Gorzów. Dba on także o rozwój najmłodszych adeptów.
Każdy z prawdziwą pasją i zaangażowaniem robi wszystko, by rozwijać tę dyscyplinę, jaką jest speedway, ażeby najmłodsi mieli okazję poznawać i uczyć się nowych torów, a przy tym dobrze się bawić oraz poznawać nowych ludzi. W roku poprzednim mieliśmy prawdziwe oblężenie można by rzec, gdyż do udziału w Turnieju Mikołajkowym w klasie 50cc i 80-125cc zgłosiła się łącznie rekordowa liczba 32 zawodników. Należy zauważyć, że działacze organizując piknik (zmagania) nie pobierają od nikogo opłat, bo nie o to tutaj w tym chodzi.
I nagle komuś przestało się to podobać…
Po tylu latach wyrzeczeń, organizacji i przede wszystkim dobrej zabawy podczas samych zawodów teraz ktoś nie wiedzieć czemu próbuje to wszystko zburzyć. W ostatnim czasie zrobiło się głośno wokół Stanowic, a to za sprawą niektórych rodziców i działaczy klubów mini żużlowych. Najwyraźniej komuś przestało się podobać to, że można zrobić coś dobrego bezinteresownie i bez korzyści, co przynosi radość najmłodszym uczestnikom, którzy mogą nawet jeszcze w grudniu wyjechać na tor.
Czytając oświadczenie organizatorów Turnieju Mikołajkowego pojawia się smutek na twarzy, patrząc, że pojawiają się przeciwnicy tej inicjatywy, która jest już tradycją praktykowaną od lat i podważają jej działania. Jak się okazuje, niektórzy żądają nawet przesłania poufnych dokumentów pod groźbą zakazania udziału w zmaganiach swoim pociechom.
Cóż, chyba nie o to chodzi jeśli mówimy w tym momencie o popularyzacji i nauki żużla wśród najmłodszych. Nie tędy droga, bo jeżeli ktoś z dobroci serca bezinteresownie robi coś dla innych, a w podzięce dostaje „strzał” to nic dziwnego, że kiedyś ta motywacja do działania może się wyczerpać. Wspierajmy się nawzajem, zamiast kopać pod sobą dołki.
Pełne oświadczenie organizatorów
Szanowni Rodzice, Działacze klubów mini żużlowych. W ostatnim tygodniu otrzymaliśmy od Państwa wiele wiadomości odnośnie zgłoszenia i organizacji naszej imprezy w PZM. Zarzucacie nam „niewyjaśnioną” sytuację organizacji, każecie wysyłać sobie dokumenty wewnętrzne Stowarzyszenia i PZM pod groźbą zakazania udziału w naszej imprezie dzieciom. Jest to dla nas kompletnie niezrozumiałe i jesteśmy zaskoczeni takim podejściem.
Jesteśmy członkiem PZM od ponad 30 lat, płacimy składki i organizujemy imprezy dla dzieci nie pobierając za to złotówki, a to wszystko z miłości do żużla i z chęci rozwoju tej dyscypliny, umożliwienia młodym adeptom zdobywania doświadczenia na nowym dla Nich torze, poznawania kolegów i koleżanek z Polski, zagranicy oraz przede wszystkim zorganizowania pikniku w miłej atmosferze i dobrej zabawy. Na przestrzeni tych wszystkich lat uczestniczyli w Naszych imprezach które, po raz kolejny podkreślamy, spełniają wszystkie wymagania PZM, zawodnicy z niemal wszystkich klubów w Polsce ale również z Danii, Niemiec i Czech i nikt nie robił takiej nerwowej atmosfery jak jest teraz.
Zatem jeśli ktoś ma problem to zapraszam do kontaktu z PZM, regulamin jest dostępny na Naszych wszystkich zawodach. Udział w Turnieju jest dobrowolny, ale sytuacja, do której doprowadziliście będzie miała wpływ tylko i wyłącznie na Waszych adeptów i adeptki. Zapraszamy serdecznie wszystkich 02.12 na 12.00, aby rozegrać zawody w przyjaznej atmosferze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!