Już jutro Kolejarz Opole uda się w podróż, na której końcu znajdzie się Speedwaystadion Ellermühle. Na niemieckim obiekcie dojdzie do pierwszego, finałowego starcia między polską ekipą a niemieckim Landshut Devils. Obie drużyny wystawiły na to spotkanie mocne składy - pytanie więc, która z nich będzie miała łatwiejsze zadanie w rewanżowym meczu Opolu po jutrzejszym spotkaniu?
Już w zeszłym sezonie opolanie pokazali, że chcą i potrafić walczyć o awans na zaplecze PGE Ekstraligi. Niekwestionowanym faworytem ubiegłorocznych rozgrywek były jednak Cellfast Wilki Krosno, które weszły na salony 1. Ligi, nie tylko stając naprzeciwko głosom tych, którzy wieszczyli im walkę o utrzymanie. ”Wilki” zrobiły zdecydowany krok do przodu i z przytupem weszły do finału rozgrywek. Czy opolanie podążą śladem swoich dalszych sąsiadów z Podkarpacia, czy może jednak żużlowcy pod pieczą Sławomira Kryjoma, staną im na przeszkodzie?
Zespół z Bawarii w tym sezonie po raz pierwszy miał szansę na zapoznanie się z nawierzchniami torowymi 2. Ligi Żużlowej i od razu obrała ścieżkę, zgoła odmienną do drugiej z niemieckich zespołów w tegorocznych rozgrywkach. Jakiś czas temu na łamach naszego portalu jeden z młodzieżowców “Diabełków” zaznaczał, że celem klubu jest awans do finału i, jak pokazały dalsze rozstrzygnięcia, spełnili to założenie. Po tym, jak z gry wypadła Metalika Recycling Kolejarz Rawicz, Bawarczycy podejmą rękawicę i powalczą o awans.
Kolejarz Opole nie odniósł zwycięstwa w tym sezonie tylko raz. Od zakończenia rundy zasadniczej z zerowym dorobkiem przegranych na koncie odciągnął ich wynik 55:35 na korzyść rawickich “Niedźwiadków” na ich domowym torze. Mecz ten żużlowcy prowadzeni przez Piotra Mikołajczaka mogą jednak włożyć między karty odosobnionego przypadku niepowodzenia. Osłabieni byli wtedy wszak absencją lidera, Jacoba Thorssella i Madsa Hansena, który zaliczył wtedy upadek na torze i nie był zdolny do kontynuowania zawodów. Opolanie byli jednak stawiani w roli mocnych faworytów i bez większych problemów pokazali, że środowisko żużlowe nie pomyliło się w tej kwestii. Zwieńczeniem tej kilkumiesięcznej drogi, którą pokonali w tegorocznym sezonie, jest finałowe starcie w Landshut Devils.
Do Bawarii Kolejarz zawita wzmocniony tercetem ekstraligowych zawodników. Prócz silnego i szybkiego duetu Kowalskiego i Świdnickiego, przysłowiową wisienką na torcie w składzie jest nazwisko Mateusza Tondera. Na niewprowadzanie zmian zdecydował też się Sławomir Kryjom. W zorganizowaniu spotkanie nie przeszkodzi też zawieszenie toru, które spowodowane było po awarii pulpitu sędziowskiego dwa tygodnie temu.
Początek finałowego starcia w 2. Lidze Żużlowej zaplanowano na godzinę 12:00. Relację LIVE ze spotkania w Landshut przeprowadzi portal speedwaynews.pl. Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć tabelę biegową.
Awizowane składy:
Trans MF Landshut Devils:
9. Kai Huckenbeck
10. Michael Härtel
11. Tobias Busch
12. Dimitri Bergé
13. Martin Smolinski
14.
15. Norick Blödorn
OK Bedmet Kolejarz Opole:
1. Mateusz Tonder
2. Oskar Polis
3. Andriej Kudriaszow
4. Mads Hansen
5. Jacob Thorssell
6. Bartłomiej Kowalski
7. Mateusz Świdnicki
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!