Już w najbliższy wtorek poznamy mistrza w kolejnej europejskiej lidze. O godzinie 19:00 rozpocząć się ma rewanż w Bauhaus-Ligan pomiędzy Lejonen Gislaved a Smederną Eskilstuna.
Minimalna strata gospodarzy
Mimo początkowych problemów w Eskilstunie „Lwy” potrafiły wyjść z opresji. Po drugim biegu wydawało się, że Smederna trzyma mistrza w swej ręce wygrywając siedmioma punktami, lecz ekipa z Gislaved szybko zaczęła odrabiać starty. Przez moment wyszli nawet na prowadzenie, ale gospodarze szybko odrobili jednopunktową stratę. Ostatecznie zespół wtorkowych gospodarzy ma do odrobienia pięć punktów.
Anders Fröjd postanowił jednak nieco namieszać zestawieniem. We wtorek nie wystąpi drugi najlepiej punktujący zawodnik sprzed tygodnia – Jarosław Hampel. Zastąpi go szósty zawodnik tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix i zarazem rodak – Patryk Dudek. Ponadto wolny termin tym razem ma Benjamin Basso. Duńczyk nie mógł wystąpić w pierwszym spotkaniu z powodu kolizji terminów z Glasgow Tigers. Z tego powodu doszło też do roszad z numerami startowymi. 21-latek wylądował pod „szóstką” a do głównego zestawienia wskoczył Mathias Thörnblom.
Lejonen Gislaved dotychczas na swoim koncie mają tylko dwa tytuły Drużynowego Mistrza Szwecji. Zdobyli je kolejno w 2008 i 2009 roku, lecz apetyt w tym roku jest równie mocny co wtedy. Są na dobrej drodze, gdyż już po dwóch biegach to oni mogą wyjść na prowadzenie w dwumeczu.
„Nerwówka” w Smedernie
To dość nieoczekiwanych ruchów doszło z kolei w zespole Smederny Eskilstuna. Zarówno zarząd, kibice jak i zawodnicy myśleli, że ich przewaga po pierwszym spotkaniu będzie zdecydowanie wyższa. Tak się jednak nie stało. Oliwa do ognia została jednak dodana jeszcze przed rozpoczęciem finałów. Stało się tak wraz z odwołaniem właśnie meczu w Gislaved, gdyż Smederna uważała, że jest to taktyczny ruch by rewanż miała na wyjeździe aniżeli na domowym owalu.
Po raz pierwszy od bardzo dawna Jimmy Jansson zdecydował się zamieszać awizowanym zestawieniem. Po tym jak zawiódł w pierwszym spotkaniu Kacper Woryna został przesunięty pod numer drugi. Pod piątką, czyli teoretycznie najgorszym numerem z powodu układu biegów został awizowany Pontus Aspgren, za którego będzie stosowane zastępstwo zawodnika. Tak samo numerami zmienili się w drugiej parze Lambert z Jepsenem Jensenem.
Ekipa z Eskilstuny marzy by ponownie zasiąść na tronie w Szwecji. Byłby to dla nich szósty tytuł, pierwszy od trzyletniej dominacji w latach 2017-2019. Po pierwszym spotkaniu są bliżej mistrzowskiej korony, lecz najmniejszy błąd może ich jej pozbawić.
Spotkanie tak jak każde w Szwecji zaplanowano na godzinę 19:00. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi z niego relację LIVE. Kliknij aby poznać układ par na ten mecz.
Lejonen Gislaved:
1. Oliver Berntzon
2. Dominik Kubera
3. Bartosz Zmarzlik
4. Mathias Thörnblom
5. Patryk Dudek
6. Benjamin Basso
7. Casper Henriksson
Smederna Eskilstuna:
1. Daniel Bewley
2. Kacper Woryna
3. Michael Jepsen Jensen
4. Robert Lambert
5. Pontus Aspgren (ZZ)
6. Joel Andersson
7. Grzegorz Zengota
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!