W absolutnym hicie i starciu dwóch pretendentów do zwycięstwa na zapleczu PGE Ekstraligi Fogo Unia Leszno podejmie na swoim terenie Abramczyk Polonię Bydgoszcz. Oba zespoły mają za sobą pierwsze sprawdziany formy, ale to ten mecz da odpowiedzi na wiele pytań.
W niedzielę wszystkie oczy są zwykle zwrócone na hity PGE Ekstraligi, ale inaczej będzie w najbliższy weekend. W Lesznie zapowiada się na prawdziwe święto żużla, choć mowa o pojedynku na zapleczu elity. O meczu powiedziano już wiele w momencie ogłoszenia terminarza – Fogo Unia Leszno i Abramczyk Polonia Bydgoszcz to główni pretendenci, a raczej główne pretendentki do triumfu w Metalkas 2. Ekstralidze.
Można się spodziewać, że atmosferę święta na trybunach Stadionu im. Alfreda Smoczyka spotęguje frekwencja. Fogo Unia na inaugurację zgromadziła na trybunach ponad 10 tysięcy widzów i przynajmniej równie imponującego wyniku można spodziewać się podczas pojedynku z Polonią. Kibice gości wykupili już wszystkie bilety na swój sektor.
Różne nastroje po pierwszych kolejkach
Pierwsze poważne sprawdziany obie drużyny mają za sobą. W wielkanocne popołudnie Fogo Unia Leszno przegrała w Krośnie, choć w cieniu dyskusji o torze przy Legionów. Punktów z Podkarpacia leszczynianie jednak nie wywieźli, więc tym bardziej będą potrzebować ich w niedzielę. Na inaugurację Unia rozbiła swoją imienniczkę z Tarnowa 63:26.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz na razie jest bezbłędna i potwierdza przedsezonowe przypuszczenia co do swojej siły. „Gryfy” bez najmniejszych kłopotów pokonały w Łodzi Orła, a na swoim terenie Stal Rzeszów. Pojedynek z Unią będzie pierwszym – wszystko wskazuje na to, że wymagającym – wyjazdowym testem formy Szymona Woźniaka i spółki.
Unia Leszno przed szansą na rehabilitację
Fogo Unia Leszno pozostaje osłabiona brakiem Bena Cooka. Australijczyk po wypadku na Wyspach Brytyjskich będzie pauzował przez ok. 2 miesiące i Rafał Okoniewski ponownie skorzysta z zastępstwa zawodnika. Warunkiem zwycięstwa będzie jednak lepsza jazda zastępujących zawodników, bowiem w Krośnie koledzy Cooka wywalczyli w „jego” biegach tylko 4 punkty.
Na swoim terenie leszczynianie powinni być jednak dużo mocniejsi, zwłaszcza Nazar Parnitskyi czy też Janusz Kołodziej. Biało-niebiescy liczą też z pewnością na lepszy występ Kacpra Manii, który w ostatnich dniach błysnął swoim nieprzeciętnym talentem podczas Brązowego Kasku… w Krośnie, gdzie kilka dni wcześniej z trudem pokonywał kolejne łuki.
Poważny test Polonii
W Lesznie trudno mówić o nerwowości, ale w Bydgoszczy z pewnością spokoju jest dużo więcej. Po kontrolowanym zwycięstwie w Łodzi, równie spokojny i bardzo widowiskowy, choć mniej okazały, był triumf nad Texom Stalą Rzeszów. Co prawda oprócz Krzysztofa Buczkowskiego każdy z zawodników Polonii pozwolił sobie na przynajmniej jeden nieco słabszy wyścig, ale w Bydgoszczy powodów do niepokoju na razie nie widać.
Pojedynek pretendentek do ligowego triumfu z perspektywy sportowej będzie przede wszystkim walką o komfort i mentalną przewagę nad głównym rywalem w walce o awans. Kto kogo bardziej nastraszy? Początek meczu w Lesznie zaplanowano na godzinę 13:00. Arbitrem będzie Rafał Kobak, a komisarzem toru Łukasz Izak. Relacja LIVE z hitu 3. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi na speedwaynews.pl.
Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno:
9. Ben Cook ZZ
10. Janusz Kołodziej
11. Josh Pickering
12. Nazar Parnitskyi
13. Grzegorz Zengota
14. Kacper Mania
15. Antoni Mencel
Abramczyk Polonia Bydgoszcz:
1. Szymon Woźniak
2. Tom Brennan
3. Kai Huckenbeck
4. Aleksandr Łoktajew
5. Krzysztof Buczkowski
6. Bartosz Nowak
7. Kacper Andrzejewski
Janusz Kołodziej
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!