Toruńscy kibice żużla nie mogli narzekać na brak emocji! W niedzielnym sparingu KS Toruń minimalnie uległ Stelmet Falubazowi Zielona Góra 44:46, ale gospodarze pokazali się z bardzo dobrej strony, mimo braków kadrowych
W ostatnią niedzielę na toruńskiej Motoarenie miejscowy KS Toruń podejmował ekipę Stelmet Falubazu Zielona Góra w ramach sparingu. Ostatecznie jednak gospodarze nie mogli cieszyć się z wygranej, choć mogą być zadowoleni ze swojej dyspozycji. Wszak Piotr Baron nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, a mimo to jego drużyna była bliska zwycięstwa nad silnym rywalem z województwa lubuskiego.
W barwach gospodarzy zabrakło Emila Sajfutdinowa oraz Jana Kvecha, którzy mieli obowiązki u swoich brytyjskich pracodawców. Szczególnie dotkliwy okazał się brak tego pierwszego, który jest niewątpliwie królem Motoareny. Rosjanin z polskim paszportem wielokrotnie udowadniał, że ten tor jest wręcz skrojony pod jego styl jazdy, pozwalając mu na efektowne mijanki na każdym jego centymetrze. Kvech jest co prawda nową twarzą w ekipie „Aniołów”, lecz dotychczas pokazywał się w Toruniu z bardzo dobrej strony.
Ich zastępcami okazali się Grzegorz Zengota, który na co dzień zdobywa punkty dla Fogo Unii Leszno, oraz Nicolai Heiselberg z drużyny U24. Polak u progu sezonu prezentuje kapitalną formę, co potwierdził także w niedzielę w Toruniu. Choć rozpoczął spotkanie od falstartu, to ostatecznie zakończył je z dorobkiem 10 punktów, co było najlepszym wynikiem w drużynie – tyle samo zdobył Patryk Dudek. Jeśli chodzi o młodego Duńczyka, to nie poszło mu tak dobrze – w pięciu biegach wywalczył dwa punkty i bonus.
–> Relacja z meczu: KS Toruń – Stelmet Falubaz Zielona Góra 44:46 <–
Jeśli chodzi o ekipę z Zielonej Góry, Tomasz Szymankiewicz miał do dyspozycji pełny skład. Najlepiej zaprezentował się Leon Madsen, który w całym meczu stracił tylko jedno „oczko”. Świetny występ zanotował również Damian Ratajczak, dla którego był to nieoficjalny debiut w nowych barwach. W czterech startach zdobył 9 punktów i bonus. W Toruniu swoją szansę otrzymał także Mitchell McDiarmid, uznawany za wielki talent, który niedawno zyskał wsparcie potężnego sponsora.
Na trybunach pojedynku toruńsko-zielonogórskiego zasiadło ponad 6 tysięcy kibiców, co pokazuje, jak duży jest głód żużla po zimowej przerwie. Na obiekcie obecny był także nasz fotoreporter – Łukasz Wilk, który przygotował galerię zdjęć z tych zawodów.
Mikkel Michelsen (C), Rasmus Jensen (B)
Mikkel Michelsen (C), Rasmus Jensen (B), Grzegorz Zengota (N), Leon Madsen (Ż)
Damian Ratajczak (Ż), Antoni Kawczyński (N), Oskar Hurysz (B), Krzysztof Lewandowski (C)
Patryk Dudek
Jarosław Hampel (Ż), Patryk Dudek (C)
Damian Ratajczak
Oskar Hurysz
Mitchell McDiarmid
Michał Curzytek
Grzegorz Zengota
Krzysztof Lewandowski
Krzysztof Lewandowski
Krzysztof Lewandowskii (N), Damian Ratajczak (B), Mitchell McDiarmid (Ż), Mikołaj Duchiński (C)
Mitchell McDiarmid
Mikkel Michelsen
Robert Lambert
Robert Lambert (N), Leon Madsen (Ż), Mikkel Michelsen (C), Mitchell McDiarmid (B)
Nicolai Heiselberg (C)
Rasmus Jensen
Damian Ratajczak (B), Krzysztof Lewandowski (N)
Nicolai Heiselberg
Rasmus Jensen (Ż), Krzysztof Lewandowski (N)
Grzegorz Zengota
Grzegorz Zengota
Grzegorz Zengota (N), Patryk Dudek (C), Jarosław Hampel (Ż)
Michał Curzytek
Przemysław Pawlickik, Piotr Protasiewicz
Oskar Hurysz (z lewej), Adam Skórnicki
Patryk Dudek
Robert Lambert (N), Jarosław Hampel (Ż)
Jarosław Hampel
Patryk Dudek (C), Jarosław Hampel (Ż)
Robert Lambert (N), Leon Madsen (Ż)
Leon Madsen
Oskar Hurysz (B), Michał Curzytek (Ż), Antoni Kawczyński (N)
Robert Lambert (C), Antoni Kawczyński (N), Michał Curzytek (Ż)
Kibice KS Toruń
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!