Tegoroczne okno transferowe w eWinner 1. Lidze Żużlowej przyniosło sporo niespodzianek wśród kadr zespołów na przyszłoroczne rozgrywki. Wiele zawodników musiało zejść szczebel wyżej by walczyć o powrót do najlepszej żużlowej ligi świata w kolejnych sezonach.
Swój typ co do hitu transferowego na tym poziomie rozgrywkowym ma również wychowanek Stali Gorzów – Krzysztof Cegielski. Jego zdaniem największym zaskoczeniem jest przejście Adriana Miedzińskiego z eWinner Apatora Toruń do rywala zza miedzy – Abramczyk Polonii Bydgoszcz – Powodów jest kilka. Przede wszystkim chodzi o to, że niektórych zawodników trudno sobie nam wyobrazić w pewnych klubach. Tak jest z żużlowcami, którzy po wielu latach trafiają z Falubazu do Stali lub odwrotnie. Podobnie wygląda to z transferami na linii Apator – Polonia. Ona zawsze budzą emocje. Teraz mamy w dodatku do czynienia z jedną z ikon toruńskiego żużla, choć oczywiście Adrian nie jest pierwszym, który zdecydował się na taki kierunek. – mówi dla portalu polskizuzel.pl
Za popularnym "Miedziakiem" mocno przeciętny sezon. Zajął on odległe 37. miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników w PGE Ekstralidze z średnią na poziomie 1,450. W związku z tym działacze eWinner Apatora poczynili zmiany w kadrze i Miedzińskiego zastąpił Patryk Dudek, dla którego była to pierwsza zmiana klubu w karierze. Patrząc pod uwagę jak ciężko jest wejść z powrotem do bram PGE Ekstraligi to przejście do Bydgoszczy może mu to umożliwić w szybki sposób. Abramczyk Polonia w przedsezonowych typowaniach ma być jedyną drużyną, która będzie w stanie zagrozić spadkowiczowi z Zielonej Góry – W karierze każdego zawodnika są lepsze i gorsze momenty. To zupełnie normalne. Jeśli Adrian odejdzie dobry sezon, to może znowu zagościć w PGE Ekstralidze. Wcale się nie zdziwię, jeśli trafi do niej z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. A wtedy będziemy mieć kolejną fajną historię, którą byłyby mecze z Apatorem. – zakończył "Cegła".
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!